Data: 2013-02-14 23:29:35
Temat: Re: Co w środę popielcową, czy tylko śledzik z puszki?
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Fragile napisał:
> Dnia Thu, 14 Feb 2013 08:39:56 -0800 (PST), Aicha napisał(a):
>
>> On 14 Lut, 02:42, "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
>> wrote:
>>
>>>>> Co w środę popielcową, czy tylko śledzik z puszki?
>>>
>>>> Śledź marynowany. I ziemiory. I nic więcej do szczęścia nie trzeba :)
>>>
>>> Nie marynowany a w oleju i ziemniory koniecznie w mundurkach!
>>
>> Oj, długo się przekonywałam do olejowych :)
>>
> A w śmietanie? Z jabłuszkiem i cebulką? :) Pychotka! :)
Ale pod śmietanę powinny być po wyjęciu z beczki wymoczone właśnie w
oleju (na podkładce) aż woda spadnie na dno naczynia a w tuszce
śledziowej tylko olej pozostanie... Potem obsączyć, obetrzeć - i w
śmietanę! Śledź prosto z beczki, nasiąknięty słoną woda to jednak nie to...
--
Darek
|