Data: 2003-11-23 12:20:28
Temat: Re: Co zrobić - mąż odchodzi...
Od: "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mezatka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bpnr13$csk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pomóżcie mi!!!
Jeżeli On Cię nie kocha to po co ciągnąć dalej ten koszmar. Ma zostać z Tobą
z litości? Daj mu żyć swoim życiem, a sama zacznij swoje od nowa. Przecież
jesteś kobietą w najlepszym wieku do zaczęcia od nowa (wnioskuję, że w
podobnym do TŻ). Dziecko odchowane, czegóż chcieć jeszcze. Trochę wiary w
siebie. Nie ma to jak apetyczna, zadbana 40-stka ;)
--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<-< i Rozalka (09.07.03.)
gg. 1355764
z adresu (wywalto)
|