Data: 2011-01-17 21:22:25
Temat: Re: Co zrobić z "energooszczędną"?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 17 Jan 2011 21:56:34 +0100, Mirek napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:62ymioidcwo5.1hjsp2cmzvhnc$.dlg@40tude.net...
>> Jak w temacie.
>> Jedyna kupiona. Była jakiś miesiąc, piknęła i koniec. Philips jakiś. Moze
>> i energooszczędna, ale mojego portfela nie oszczędza. Leży od dłuższego
>> czasu i czeka na decyzję.
>> To co z tym badziewiem teraz zrobić? Wyrzucić do zwykłych śmieci, czy
>> brygadę do unieszkodliwiania toksycznych odpadów wezwać?
>
> Paragon lub fakturę w rękę i migiem do sprzedawcy z reklamacją.
Oczywiscie, że zgubiła - nie zbiera paragonów od byle giewna, musiałaby
chyba oszaleć, zeby do każdego produktu mieć w domu paragon, zatem i
specjalne pomieszczenie na paragony. Nawet nie pamięta, w którym sklepie
kupiła toto badziewie.
> Jak zgubiła
> paragon lub fakturę to do punktu zbierania elektrośmieci lub do sklepu
Dobre. Jechać kilkanaście km (mieszkam na wsi, 8 km od granic miasta) do
punktu/sklepu z tą jedną byłą żarówką :-///
> gdzie
> następną nabędzie drogą kupna:-)
Ooooo, na pewno następnej nie nabędzie. Ma zapas "zwykłych", do których nie
musi mieć paragonu ani schronu do przechowywania odpadów kiedy się wypalą,
bo tę "superową", "ekologiczną" kupiła przezornie tylko jedną...
Wrzuci do słoika twist, mocno zakręci i da do zwykłych śmieci. Ot i
wszystko.
A liczyła na istnienie jakiegoś consens...ownego sposobu postępowania...
|