| « poprzedni wątek | następny wątek » |
281. Data: 2009-03-15 21:50:53
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>michał pisze:
> Ach, to o Twój foch chodzi... tzn rodzica. :)
Kurczę, michał! O foch rodzica Aichy, jak sądzę...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
282. Data: 2009-03-15 21:56:11
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Aicha pisze:
> Zdradzisz producenta? Ostatni octowany wynalazek przyniesiony przez
> siłę pomocną do zakupów z trudem dał się zjeść.
Bardzo proszę:
Kapusta surówkowa "Wyśmienita"
Gospodarstwo Rolne Produkcja Kapusty i Ogórków Kwaszonych
Karol Bultrowicz, Kalisz ul. Wyspiańskiego 37
1kg = 4,39zł
Do nabycie np. w Chacie Polskiej.
Ja używam kapusty wyłącznie do surówek, żadnych bigosów nie robię, więc
za to nie odpowiadam. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
283. Data: 2009-03-15 21:57:29
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Aicha pisze:
> W sałacie są lamblie i metale ciężkie. A kto powiedział, że moje
> czipsy są tuczące, pani przemądra?
>
Bananowe?
Ostatnio odkryłam chrupki orkiszowe. Pyszne, ale przy kasie się
zdziwiłam lekko - około 10zł za paczuszkę 150g. :(
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
284. Data: 2009-03-15 22:04:35
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>medea pisze:
> Aicha pisze:
>
>> W sałacie są lamblie i metale ciężkie. A kto powiedział, że moje
>> czipsy są tuczące, pani przemądra?
>>
>
> Bananowe?
> Ostatnio odkryłam chrupki orkiszowe. Pyszne, ale przy kasie się
> zdziwiłam lekko - około 10zł za paczuszkę 150g. :(
Za sojowe Alpro - taki deserek płacę ok. 2 zł, a to mniejsze niż danonek.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
285. Data: 2009-03-15 22:15:05
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Paulinka pisze:
> Za sojowe Alpro - taki deserek płacę ok. 2 zł, a to mniejsze niż danonek.
Sorry, ale jaki to ma związek z chrupkami?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
286. Data: 2009-03-15 22:15:56
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>medea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Za sojowe Alpro - taki deserek płacę ok. 2 zł, a to mniejsze niż danonek.
>
> Sorry, ale jaki to ma związek z chrupkami?
Przegryzka ino droga.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
287. Data: 2009-03-15 22:19:47
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Aicha pisze:
> Użytkownik "medea" napisał:
>
>> świetną odkryłam kapustę kiszoną w wiaderkach i kupuję,
>
> Zdradzisz producenta? Ostatni octowany wynalazek przyniesiony przez
> siłę pomocną do zakupów z trudem dał się zjeść.
a czy ktoś tutaj rozróżnia kapuste kwaszoną od kiszonej?
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://www.youtube.com/user/zespoltuiteraz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
288. Data: 2009-03-15 22:33:21
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>tren R pisze:
> a czy ktoś tutaj rozróżnia kapuste kwaszoną od kiszonej?
A jest jakaś różnica? W nazwie. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
289. Data: 2009-03-15 22:48:34
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>medea pisze:
> tren R pisze:
>
>> a czy ktoś tutaj rozróżnia kapuste kwaszoną od kiszonej?
>
> A jest jakaś różnica? W nazwie. :)
czyli ty nie rozróżniasz :)
kiszona ponoć naturalną jest, kwaszona jakoś dokwaszana octem czy coś.
nie znam się :)
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://www.youtube.com/user/zespoltuiteraz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
290. Data: 2009-03-15 22:51:45
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>Użytkownik "medea" napisał:
> > Zdradzisz producenta?
> Bardzo proszę:
>
> Kapusta surówkowa "Wyśmienita"
> Do nabycie np. w Chacie Polskiej.
Dzięki :)
> Ja używam kapusty wyłącznie do surówek, żadnych bigosów
> nie robię, więc za to nie odpowiadam. :)
Ja najbardziej lubię taką prosto z woreczka (czy w czym tam jest),
najlepiej jeszcze bez dodatku marchewki. Mogę wciągnąć pół kilo na raz
:)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |