Data: 2018-01-25 07:39:13
Temat: Re: Cytryna do herbaty.
Od: i...@g...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Doskonale odróżniam pigwę od pigwowca, więc wiem, o czym mówię. Te (chyba
hiszpańskie) owoce pigwy w sklepie są znacznie większe niż te, które widziałam
rosnące na drzewie(sic! - bo pigwa to drzewo, pigwowiec to krzew) u znajomych z
cieplejszego rejonu Polski niż mój - u mnie drzewo pigwy nie przetrwa zimy, a jeśli
nawet, to późne przymrozki i tak zniszczą kwiaty/zawiązki.
A herbatę lubię bez dodatku miodu, dla jej oryginalnego smaku herbacianego, bardzo
swoistego dla poszczególnych jej gatunków, co łatwo stłumic dodatkami - miód zmienia
(psuje) ten smak bardziej, niż cukier, ale i cukier psuje go na tyle skutecznie, abym
wolała gorzką. Ponieważ jednak lubię też herbatę z cytryną, a gorzka z cytryną mi nie
smakuje, stąd ta cytryna w cukrze.
Zawikłane, wiem :-)
|