Data: 2006-05-17 12:23:44
Temat: Re: Czas na.....
Od: "Misiek" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e4c2sk$mbu$1@news.onet.pl...
> Witam!
>
> Mam nadzieję (choć wątpię) że teraz to już nie trollowi odpowiadam?
>
Za to najwyrazniej ja odpowiadam trollowi
> >
> > Użytkownik "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> napisał w
wiadomości
> > news:e4bsip$pqa$1@news.onet.pl...
> >
> > > > Grillowanie to niezależny dział sztuki kucharskiej.
> > > > I choć na polskiej grupie niedoceniany ...to nie znaczy, że
> > > > łatwiejszy.
> > >
> > > Bo w Polsce nie grillujemy (zwłaszcza podoba mi się wymowa "gryl").
> > > W Polsce to się nazywa pieczenie (na ognisku, w żarze, na rożnie...).
> >
> > A czemu nie na grillu?
> > Czyzbysmy w Polsce potrafili przejmowac jedynie zle nawyki od inych
> nacji?
>
> Grill - przejęcie "sztuki" (nawyków) którą mieliśmy tu od tysięcy lat...
> Od kogoś, kto odkrywa to od kilkuset?
> Ech...
> A od kogo "złe nawyki" przejęliśmy? Pytam, bom ciekaw!
Widze ze ze sztuka kulinarna u Ciebie straszliwie kiepsko
Nie widzisz roznicy pomiedzy pieczeniem miesa na grillu, ognisku, w
piekarniku i na patelni?
Wybacz ale podstaw Ci tlumaczyc nie bede...
> Podaj przejęcie kulinariów śmieszniejsze od grilla. Tam skąd Ty czerpiesz
> mają to od kilkuset lat, u nas od tysięcy...
>
Ech ... obejrzyj choc jeden program kulinarny w ktorym mowa o grilowaniu...
Przeczytaj choc pare przepisow grillowych... MOze zobaczysz roznice...
> > > "Sztuka kulinarna" (śmiesznie to brzmi w odniesieniu do "gryla")
łatwa -
> > > najstarsza chyba ze wszystkich, znana od wielu tysięcy lat. Nie warto
> > > uszlachetniać
> > > czegoś, co pierwotne i takie być powinno.
> >
> > Pierwotne?
> > a pieczenie nie moze byc tez sztuka kulinarna?
>
> Może, ale tu wyraźnie w opozycji do klasycznych(?) form.
> Śmieszne ale nie zabawne. I pretensjonalne obrzydliwie.
> I do "sztuki" nie zmierza.
Klasyczne formy? a coz to takiego?
Surowego barana na rozen (rozno) i nad ognisko?
Serio wroc do literatury...
Cala sztuka bejcowania, przyprawiania, marynowania, pieczenia, "dopiekania"
le widac ze jednak jest ci to calkiem obce...
> > To nie moda. To swoista kultura
> > ktorej najwyrazniej ci brak
>
> No tej "kultury" - najwyraźniej. Kultura serwowania przypalonych mięs - to
> nie moja domena. Ja pozwalam gościom kremować mięso na swój sposób
A co to znaczy "kremowac mieso" ?
> i nie robię z tego czegoś ekskluzywnego.
Blad... moze wlasnie tego potrzeba?
Ale pewnie to nie dotrze do ciebie...
> I kelner tego czegoś "serwować" nie powinien.
> A poza tym - gdzie mi brak kultury?
> Zacytuj - przeproszę!
Brak ci podstaw kulutury KULINARNEJ...
Panial?
>
> Nie potrafisz czytać, czy liczysz że nikt nie pamięta argumentów?
> I tak na Twoim przyjęciu nie zabawiłbym długo.
Wiesz nie martwil bym sie tym specjalnie...
Tak BTW to ropwniez bywalem na "party-grill" gdzie uczestnicy sami
doprawiali sobie mieso, kielbasy itp...
ale to byl iny rodzaj przyjec
Przychodziles, bylo surowe mieso, przyprawy roznego rodzaju i kazdy mogl
zrobic to na co akurat mial ochote.
Minus? POtezny minus poniewaz wiele gatunkow miesa WYMAGA wczesniejszej
gruntownej obrobki (miedzy innymi wlasnie dlugiego przebywania w marynacie
(nawet do 3 dni)
ze o dziczyznie nie wspomne...
> > Wiesz co? sprobuj zrobnic tak:
> > jedna kielbaske wrzuc na grilla bez zadnej obrobki, druga przynajmniej
> > ponnacinaj i posyp przypraa grillowa, trzecia sprobuj jakos przyprawic
wg
> > przepisow. Tak samo z trzema kawalkami miesa zrob.
> > I porownaj smak...
>
> Nawet się nie podpisałeś - powinienem nie odpisywać, ale dziś święto
> "tolerancji" :-)
Nie podpisalem sie bo wogole sie nie podpisuje... Moj nick jest moim
"podpisem" i uwazam ze wystarczy
Za to ty n ie odpowiedziales na moje argumenty a starasz sie plywac w
temacie...
>
> To Ty odkrywasz nacinanie, przyprawianie - w mojej małej Ojczyźnie to się
> dzieje od tysięcy lat i jest naturalne.
jakos nie widac po twoich postach...
> Sięgnij jednak po "serwowanie topless" - to dopiero będzie "exclusive".
A moze od razu Swingers party?
Czasem pomysl bo teraz walnales jak ...
Mozesz nie odpowiadac... i tak trafiles do "niechcianych" hehe
|