Data: 2012-01-30 19:07:13
Temat: Re: "Cztery słonie...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 30 Jan 2012 17:25:11 +0100, margaretha napisał(a):
> W dniu 2012-01-29 23:47, XL pisze:
>> Dnia Sun, 29 Jan 2012 23:10:17 +0100, margaretha napisał(a):
>
>>> No dobra, więc czym tak naraziły Ci się Grycanki?
>>
>> Aż naraziły? - Myszka Miki, Flip i Flap też mi się narazili?
>> 333-)
>
> Nimi się tak nie ekscytujesz jak Grycankami, więc chyba Ci się nie
> narazili :).
Ich nie było mi TAK żal 3-)
>
>>> Interesuje mnie
>>> konkretne dlaczego darzysz je taką niechęcią np: "nienawidzę
>>
>> STOP! - zagalopowałaś się, nienawidź sobie na prawo i lewo, ale na własne
>> konto.
>> Mnie jest jej żal. Z powodu snobizmu i wypaczonego pojęcia o estetyce,
>
> to był tylko przykład ale widzę że z jakiegoś powodu Ciebie to zabolało.
???
> Mnie jest na przykład Ciebie żal ale nie przeżywam tego zanadto.
Uff, jeszcze dostałabyś zawału z tego żalu. Ziółka wypij, bo się martwię
3-)
>
>> rzutujących na całość wizerunku jako ważnego elementu w wychowaniu własnych
>> dzieci, właśnie w najlepsze naśmiewa się z niej (a nie z jej dzieci) cała
>> "strefa mody" - z "chwalącym" (a jakże!) Jacykowem na czele. Ona tego nie
>> widzi i Ty też tego nie widzisz, jak sobie cały "estetyczny establishment"
>> drze z niej kota. Ta jego część, która ośmieliła się skrytykować synową
>> znanego lodziarza otwarcie (i jej błędy wychowawcze, a nie jej dzieci),
>> będzie miała proces - ale reszta już nie jest taka durna, natychmiast
>> wyciągnęła naukę z tego, więc drze kota głaszcząc go pod włos, oglaszając
>> najlepiej ubraną kobietą w Polsce, a nawet wkradając się w rolę jego (kota)
>> stylistów. Kot nasz pan, póki płaci! I tak naprawdę to żadni dyktatorzy
>> mody, tak samo jak "kot", którego wykorzystują i robią na nim interes,
>> przyszli znikąd.
>>
> no i co w związku z tym?
No - cyrk. Przypowieść o nowych szatach cesarza znasz?
3-)
>
>>> "nienawidzę ich dlatego
>>> że, zjadłam ich lody i siedziałam później cały dzień w klopie, więc
>>> muszą za to odpokutować".
>>
>> Więc właśnie TO byłby DLA CIEBIE wystarczający powód do nienawiści?
>> Pokazujesz mi tutaj konkretny satysfakcjonujący Cię wzorzec takiego powodu,
>> wiec gratuluję, ale nie sądź mnie według siebie. Ja nie potrafię poczuć ani
>> nienawiści, ani niechęci z powodu niesmakujących mi lodów - w takim
>> przypadku po prostu zapominam i idę do innego lodziarza, bo tego kwiatu pół
>> światu :-/
>
> wyjdź na mróz - ochłoniesz:)
Dzięki za troskę, ale po aerobiku jestem, więc nie mogę, bo się zaziębię.
>
> Trochę to dziwne że poświęcasz Paniom Grycan
Grycankom.
Końcówka -ka po nazwisku u kobiety w staropolszczyźnie oznaczała bliskie
koligacje.
> tyle uwagi, energii i czasu
Ile?
> ot tak bez przyczyny :)
Skontwiesh?
3-)
--
XL
|