Chiron pisze:

> To podaj przykłady, gdzie protestantyzm w Europie rośnie w siłę. Podałem
> Holandię jako przykład- bo tam teraz czynniki rządowe budzą się z ręką w
> nocniku, że może by tak pod naporem islamu (PIERWSZE wyznanie w Holandii)
> troszkę wspomóc różne kościoły chrześcijańskie- problem, że nie ma już
> kogo... Podobnie rządy masońskiej Francji- najpierw wygrały wojnę, którą
> wydały KRK a teraz coś tam pieprzą o przeciwdziałaniu islamowi- może tak
> troszkę ten KRK wspomóc? Problem w tym, że w Europie ogólnie notuje się
> spadający odsetek chrześcijan- i żaden z kościołów nie rośnie w siłę.
>

Dajmy sobie spokój z rosnącą, lub jak twierdzisz malejącą
ilością wyznawców protestantyzmu. Nie wnosi to bowiem nic nowego do dyskusji.
Tym bardziej, że używasz argumentów połowicznych - zaciemniając tylko
obraz tematu. Pewnie wypowiadałeś się nie o Francji, a o jej prezydencie
, który został bardzo skrytykowany za swoje wypowiedzi będące łamaniem
prawa rozdzielającego państwo od religii. I odpowie za to - bowiem Francja
to nie Polska.
Jestem za tym, aby Kościół został odseparowany od państwa.
Za tym aby, mógł głosić swoją naukę, ale nie wymuszał jej.
Za pełnym stosowaniem antykoncepcji.
Za pełną swoboda przerywania ciąży do 12 tygodnia życia płodu.
Za zakazem nauczania religii poza terenem kościoła.
Ale jestem też za tym, aby Kościół miał pełną swobodę wypowiedzi
w mediach i by jego głos w sprawach istotnych był wysłuchiwany.
Zgadzasz się z tym co napisałam ?

Jestem więc bardziej tolerancyjna od ojca dla którego Kościół jest symbolem
zacofania i mecenasem antynauki.
Pozdrawiam:
Eliza