Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Lia <i...@p...org>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Date: Tue, 16 Oct 2007 15:39:36 +0200
Organization: nieistniejaca
Lines: 69
Message-ID: <o...@i...frompoznan>
References: <ff1r8a$oms$2@atlantis.news.tpi.pl> <47149825$1@news.home.net.pl>
<ff26m4$8o7$1@nemesis.news.tpi.pl> <x...@h...pl>
<ff2bqh$m2q$1@nemesis.news.tpi.pl> <x...@i...frompoznan>
<ff2cjc$qgf$5@atlantis.news.tpi.pl> <1gzj40bn4ajyg$.dlg@iska.frompoznan>
<ff2dk3$34b$1@atlantis.news.tpi.pl> <v2t0qf4xqk65$.dlg@iska.frompoznan>
<ff2eku$6l6$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dpe124.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1192541976 8752 83.24.138.124 (16 Oct 2007 13:39:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 16 Oct 2007 13:39:36 +0000 (UTC)
X-User: iskanna78
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:31871
Ukryj nagłówki
McDreamy or McSteamy? *Lolalny Lemur*. Seriously? Seriously.
>> No zaraz zaraz...
>> Wiec to nie wycieczka była zła sama z się. Problemem jest to, ze córka jest
>> tak wrażliwa.
>
> Nie, Lia, to nie jest problem. Problemem jest to, że IMHO
> czternastolatka nie powinna jechać tam na wycieczkę a pojechała.
Gdyby Aga nie miała koszmarów to nie byłoby problemu poza formalnym:
"zmiana trasy wycieczki", prawda?
>
>>> Lia, z całym szacunkiem, ale weź sobie jakieś dziecko uródź, poczekaj aż
>>> skończy 14 lat i wtedy pogadamy. Bo jako osoba bezdzietna również
>>> głosiłam podobne historie. Posiadanie/urodzenie dziecka niesamowicie
>>> uwrażliwia na to co wokół.
>>
>> LOL
>> A Ty najpierw zostan wykwalifikowanym nauczycielem muzyki i plastyki zanim
>> zaczniesz wygłąszac rady z taką pewnością, jakbyś na ambonie stała.
>
> Ja blizej mam do wykwalifikowanego nauczyciela plastyki i muzyki niż Ty
> do bycia matką. Ja przynajmniej wiem o czym mówię.
Oczywiście. Wszyscy po maturze tak mają. Albo im się tak wydaje.
Wybacz, ale posiadanie matki nauczycielki i ojca grającego na pianinie ma
się tak do bycia nauczycielem jak bycie dzieckiem do bycia matką. Wiec juz
spokojnie mozesz przestac uwazac, ze w tym zestawieniu wygrywasz :) (nie,
zebym ci złudzenia jakos koniecznie chciała odbierac ;>)
>> No ja Cie prosze, po tylu latach na grupie to juz chyba wstyd takimi
>> argumentami zajezdzac, co?
>
> Dostosowuję się do poziomu interlokutora.
Ten tekst w dyskusji ze mną tez Ci nie przejdzie.
>
>>>> Choć oczywiśćie dzieci mogą się zdziwić, że
>>>> śmierć to nie zawsze hektolitry substancji keczupopodobnej, które oglądają
>>>> w wiadomościach i na filmach.
>>> Chyba masz jednak mało do czynienia z dziećmi...
>>
>> Skądże.
>> To Twoje są jedynie wyjątkowe - nie oglądają brutalnych filmów
>
> Znam więcej takich wyjątków.
>
> (choc
>> dziwnym przypadkiem słownictwo mają rodem z takich).
>
> Kolegów mają.
>
> EOT. Nie zamierzam ciągnąć dalej dyskusji na poziomie rynsztoka.
Słucham?
To tez jakis taki kiepski sposób na zakonczenie ni stad ni zowad dyskusji.
Zwłaszcza ze ten 'rynsztok" to Ci tak bardziej z sufitu spadł. Brakło
argumentów?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
|