Data: 2004-10-24 18:32:02
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Eulalka <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Iwon(k)a napisał:
> jak sama piszesz, dystans zwieksza, pracownicy sie
> skarza, jednym slowem, jakos to nie dziala.
Krótko się skarżyli, bo zaraz potem wylecieli na zieloną trawkę.
Spróbuj znaleźć klimat - proszę dorosłego faceta, by zrobił coś, on
najpierw twierdzi, że zrobi, potem mu było nie po drodze i zrobi jutro,
jutro mu nie po drodze zrobi pojutrze, pojutrze nie zrobił, bo zgubił
karteczkę z adresem, o czym łaskawie mnie informuje popojutrze.
W międzyczasei klient się wkur* i wywala na pysk innego faceta ode mnie
z towarem z całej sieci, bo przecież mu było obiecane, że będzie jutro a
za wstawienie towaru z powrotem żąda łapówki (której przecież nie
zapłacę, nawet jakby była rozsądna - a nie była).
Pytam faceta: "Czemu, do k* nędzy było Ci nie po drodze, skoro mówiłeś,
że Ci będzie po drodze i czemu nie zadzwoniłeś po adres - skoro masz
służbowy telefon i sam za niego nie płacisz?"
Na co facet dzwoni do szefa z pretensjami, że Eulalka powiedziała do
niego "kurwa" a on, mimo że mieszka w Pcimiu Dolnym jest kulturalny i
wykształcony.
Wybacz, Iwonka - nie stać mnie na takiego wykształconego i kulturalnego
z Pcimia - wolę chamów z Poznania, Katowic, czy Trójmiasta.
Eulalka
|