Data: 2004-03-12 15:35:36
Temat: Re: Czy ktos zna i jak robi...
Od: m...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:23b7.00000706.4051c8dc@newsgate.onet.pl...
>
> > Nigdy nie jadłam , ani nie robiłam tej potrawy. Może znasz proporcje mąki
> i
> > ziemniaków? Ktoś mi kiedyś mówił, ale już nie pamiętam. pzdr.
>
> Hmmm, troche ciezko bo babcia i matka robily to
> "na oko"- ja tez.
> Jak juz ziemniaki sa prawie ugotowane tak na "tuz,tuz"
> odlewa sie wode pozostawiajac nieco na dnie garnka.
> Zasypujemy je maka (tez na oko), moze na poczatek
> 1/2-1/3 szklanki a wody "na dnie" i kilka chwil prazymy
> pod pokrywka.Chodzi o to coby maka nie byla surowa
> a zaprazona. Jak juz sie przyprazy, zalewamy
> skwareczkami z cebulka, dosolamy i pieprzymy do smaku,
> ciagle ubijajac tluczkiem na taka ciapciapowata mase.
>
> Wykladamy na talerze i po dodatkowym ( lub nie ) polaniu
> skwarkami podajemy do szczawiowej, kapusniaku, barszczu
> czerwonego/bialego, zurku, grzybowej.......
> Mniam mniam i tanio, bo grzybowa, zurek i barszcz czerwony
> z kartonikow mi smakuja wyjatkowo:-)))
>
> jedrus
>
>
>
>
>
>
ZLITUJ SIĘ!
Juz miałam zrzucić małe co nieco a tu nowa pokusa!
pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|