Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Czy mam szanse na zwrot kosztow od NFZ? Re: Czy mam szanse na zwrot kosztow od NFZ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy mam szanse na zwrot kosztow od NFZ?

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!p
ostnews.google.com!u72g2000cwu.googlegroups.com!not-for-mail
From: "Rdzenny" <w...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Czy mam szanse na zwrot kosztow od NFZ?
Date: 26 Apr 2006 03:13:41 -0700
Organization: http://groups.google.com
Lines: 62
Message-ID: <1...@u...googlegroups.com>
References: <1...@y...googlegroups.com>
<e2lrb4$kv4$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.153.131.50
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1146046430 29502 127.0.0.1 (26 Apr 2006 10:13:50 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 26 Apr 2006 10:13:50 +0000 (UTC)
User-Agent: G2/0.2
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1; .NET CLR
1.1.4322),gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: u72g2000cwu.googlegroups.com; posting-host=217.153.131.50;
posting-account=pDqHCg0AAAA2GdNP-VrvE8SCqoP86ALO
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:207798
Ukryj nagłówki

> Nie, mie dostaniesz nic.

Dziekuje za pierwsza odpowiedz na temat.

> Twoje schorzenie nie kwalifikowalo sie do
> przyjazdu karetki. To ze, skorzystales z prywatnej pomocy medycznej bylo
> tylko Twoim wymysłem bez wskazań medycznych, przepraszam za jezyk ale
> tak to jest uznawane.

Przerazasz mnie tym, co piszesz. Jakie tak na prawde mam schorzenie
pobieznie zidentyfikowano dopiero w szpitalu, po wykonaniu badan
niemozliwych do przeprowadzenia przez telefon. Dzwonilem na pogotowie z
prosba o pomoc, bo bol nie pozwolil mi fizycznie zrobic nawet jednego
kroku. Nie mial mi kto pomoc, zreszta doprawdy nie wiem, dlaczego
mialbym sciagac rodzine z drugiego konca miasta, skoro mamy panstwowa
opieke medyczna oplacana z wlasnych pieniedzy. Jezeli dobrze Cie
rozumiem, to brak kwalifikacji do przyjazdu karetki oznaczal dla mnie
lezenie, wicie sie z bolu i pokorne czekanie, az on sam przejdzie?
Ewentualnie - jak sugerowal regen - moglem sobie pomoc Apapem albo
innym srodkiem o podobnej sile dzialania. LOL

> Co do postu Regena to niestety ma On całkowitą
> rację, choć moze ma zbyt bezposredni styl wyrazania opini. Jedyne co Ci
> dolegało to ból(jedyne co zostalo zdiagnozowane) ktory nie wymagal
> przybycia pogotowia, wiec oszczedz sobie nerwow i odposc sprawe, nie
> masz najmniejszych szans na zwrot kosztow.

Nie zycze nikomu takiego bolu, choc moze regen gdyby go doswiadczyl,
pomoglby sobie bez trudu stosujac rady Gozdzikowej. Opisana przeze mnie
sytuacja i Wasze odpowiedzi sklaniaja mnie jeszcze bardziej do kilku
refleksji. M.in. takiej, ze w kazdym kontakcie z pogotowiem ratunkowym
nie nalezy rzetelnie opisywac sytuacji, tylko zasymulowac np. zawal
serca. I jezeli moje proby odzyskania pieniedzy od NFZ okaza sie
nieskuteczne, bede wcielal te zasade w zycie (obym nie musial, ale
gdyby...). Moze zostane wtedy oskarzony o oszustwo i bezpodstawne
wezwanie pomocy, ale wtedy problem wyegzekwowania pieniedzy ode mnie
bedzie miala sluzba zdrowia, a nie odwrotnie.

> Jeszcze jedno piszesz "i z
> diagnoza kamienie w nerce / kamienie w woreczku / neuralgia" to nie byla
> diagnoza tylko podejrzenie, chyba ze faktycznie to wszystko Ci
> zdiagnozowano, w takim wypadku sprawa moze wygladac troche(calkowicie)
> inaczej.

Nieprecyzyjnie sie wyslowilem. Ze szpitala wypuszczono mnie (po 5
godzinach oczekiwania na wyniki badan!) z podejrzeniem tych trzech
schorzen, recepta na Ketonal oraz zyczeniami zdrowia. Prawdopodobnie
znowu spowoduje burze wsrod zacieklych obroncow srodowiska medycznego
na tej grupie, ale wedlug mnie owe 5 godzin to duzo za duzo.
Szczegolnie, ze mialem mozliwosc zobaczyc tempo, w jakim pracuje
personel w szpitalu. Kawa / herbata / papieros / telefon do przyjaciela
byly za kazdym razem wazniejsze od pacjenta (bo jeszcze pacjent sobie
pomysli, ze jestesmy tu dla niego, nie on dla nas), a jedyne, czego na
izbie przyjec nie brakowalo to ulotki o wymaganiach finansowych i
grozbie strajku lekarzy i pielegniarek. Szkoda slow.

> Pozdrawiam K.

Rozniez,
R.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
26.04 Krzysztof (Suzuki Kokushu)
26.04 kamil
26.04 Rdzenny
26.04 Jarek M.
26.04 Harry Haller
26.04 Piotr Maksymowicz
27.04 Krzysztof (Suzuki Kokushu)
27.04 Rdzenny
27.04 Piotr Maksymowicz
27.04 PAweł
28.04 marekjan
16.06 BP7
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6