Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Marek <p...@s...com>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Czy mój organizm jest inny?
Date: Thu, 21 Mar 2013 10:23:20 +0100
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 35
Message-ID: <kiejil$vi$1@node2.news.atman.pl>
References: <kiar99$d1q$1@node2.news.atman.pl>
<o...@s...intranet.azymut.pl>
NNTP-Posting-Host: 89-69-209-185.dynamic.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1363857813 1010 89.69.209.185 (21 Mar 2013 09:23:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 21 Mar 2013 09:23:33 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.2; WOW64; rv:17.0) Gecko/20130307
Thunderbird/17.0.4
In-Reply-To: <o...@s...intranet.azymut.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:62739
Ukryj nagłówki
W dniu 2013-03-21 09:29, gosmo pisze:
> Też biegam i ćwiczę na siłowni i... myślę, że jesteś normalny ;)
Dzięki, oby wszyscy moi kumple tak o mnie zawsze mawiali :-D
> Co do
> jedzenia po bieganiu to przez jakieś pół godziny jeść się nie chce,
> ale... myślę, że organizm jest bardziej "rozkręcony" i sam sporo
> "odzyskuje" gdy już nie ma wysiłku. Ale po tej "półgodzinie" rękę bym
> sobie odgryzł jeśli bym czegoś nie zjadł :) Więc tutaj chyba reagujemy
> podobnie.
> Co do siłowni również muszę potwierdzić, że w zasadzie to tak
> bardzo się nie chce jeść, dlatego suplementuję aminokwasy :)
>
> Myślę, że może chodzić o rodzaj przemian metabolicznych. Na siłce
> zachodzą beztlenowe, gdzie energia idzie bezpośrednio "z mięśnia", a w
> przypadku przemian tlenowych spala się więcej z tłuszczyku, a puste
> komórki tłuszczowe to zmniejszenie poziomu leptyny i wzrost apetytu.
Hmmm... też tak kombinuję, że areoby / anaeroby taką różnicę robią.
Chyba pozostaje mi w takim przypadku ograniczyć się do suplementów
zamiast jedzenia po treningu siłowym. Dopiero kilka godzin po treningu
mogę zjeść posiłek lecz jest to wtedy wieczór a więc posiłek musi być
bardziej symboliczny.
> Może też trochę siedzi w głowie, głodny jesteś po biegu i oceniasz to
> relatywnie do ćwiczeń na siłowni.
Raczej nie to. Kiedyś była tylko siłownia i reagowałem tak samo. Więcej
jadłem w dni beztreningowe.
--
Pozdrawiam
Marek
|