Re: Czy można żyć szczęśliwie bez miłości?

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: puchaty <p...@b...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Czy można żyć szczęśliwie bez miłości?
Supersedes: <1...@j...gov>
Date: Tue, 1 Feb 2005 21:01:34 +0100
Organization: jeszczesiedecyduje
Lines: 13
Message-ID: <11ytkp6neh902$.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov>
References: <ctield$j29$1@news.onet.pl> <ctjb8c$l9$1@news.onet.pl>
<cto0q9$9u3$1@atlantis.news.tpi.pl>
Reply-To: p...@b...pl
NNTP-Posting-Host: karwiny.multicon.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1107288093 3525 81.219.100.7 (1 Feb 2005 20:01:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 1 Feb 2005 20:01:33 +0000 (UTC)
X-User: padiszachti
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.11.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:71287
Ukryj nagłówki

Tue, 1 Feb 2005 14:41:49 +0100, na pl.soc.rodzina, LPoD napisał(a):

> Pytanie tylko - czy przymioty nie konstytuują osoby? Co stanowi o tym, że ja
> to ja, co jest źródłem mojej tożsamości?
> To takie tylko, akademickie rozważania - z mojej dzisiejszej lektury w
> autobusie. ;)

One wcale nie muszą być akademickie.
Są tacy, którzy próbują w drugim człowieku dostrzeć nie kobietę, mężczyznę,
czy narządzie do realizacji jakiegoś tam celu (choćby szczytnego) a
istotę.

puchaty