Data: 2000-02-15 13:08:29
Temat: Re: Czy pesymizm jest "neutralnym polozeniem realistycznej swiadomosci" :)))
Od: "DrYazzgod" <D...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Paul Radetzky <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...tpnet.pl...
>
> Obawiam sie, ze czlowiek stojacy twardo na 2 nogach jest w stanie
> normalnym w stanie nudy, zdolowania i pesymistycznie postrzega
> swiat?
>
To jest stan patologiczny. W stanie normalnym czlowiek postrzega
rzeczywistosc w sposob ZNIEKSZTALCONY, tzn. znacznie "rozowiej" widzi
zarowno otoczenie, jak i siebie.
("Zludzenia, ktore pozwalaja zyc" - tam jest wlasnie o tych
zludzeniach, jak i w ogole o bledach poznawczych; oczywiscie jest o
tym mnostwo innych ksiazek, ale do tej jakos mam sentyment)
>
> Czy to kwestia psychologiczna?
>
Niestety w duzym stopniu biochemiczna. Dlatego niestety, bo wielu
chcialoby widziec czlowieka jako nie wiadomo co, oczywiscie cos bardzo
wartosciowego z gleboka swiadomoscia, dusza i takie tam.
A tu biochemia w najczystszej postaci.
Zeby ne bylo tak pesymistycznie, to w ramach "zludzen,ktore pozwalaja
zyc" moze przyjac, ze jeszcze cos jest. W koncu ludzie wierza w rozne
rzeczy.
>
> wiec czy normalnym stanem jest sytuacja, kiedy
> mozg przez wiekszosc czasu w ramach walki o przetrwanie zycia
> walczy o realizacje pragnien - coraz to wiekszych?
>
Normalnym stanem jest, kiedy mozg dazy po prostu do zachowania
constans...
>
> Czy nigdy nie osiagnie stanu szczesliwosci wiecznej za swego
> zycia? Czy poprzez indukcje srodkow chemicznych (Prozac?),
> da sie odizolowac chemiczna przyczyne
> niepocieszenia?
>
Farmaceuci juz twierdza,ze klasyczna psychoterapia jest powoli
wypierana przez leki. Od wystawiania recept sa oczywiscie psychiatrzy,
wiec psychole klinole najprawdopodobniej wroca spowrotem na drzewa.
DrYazzgod
[KillYourTheRapist]
|