Dnia 2006-04-06 10:25:00 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Ludek Vasta* skreślił te oto słowa:

> Dziekuje za lekka podpowiedz, ale wciaz nie rozumiem. Dobra, salatka
> "tabule" nie pochodzi z Alp, ale z jakiegos innego miejsca. Nie wiem,
> czy to az taki blad, ale chyba tak, skoro wszyscy rozumieja.

Tabule to potrawa marokańska.
>
> Ale po co pytanie "czy to pora umierac"? Chyba brakuje mi kontekstu
> kulturowego, ktory jest znany wszystkim Polakom, ale nie mnie. Moze mi
> wiec ktos, prosze bardzo, objasnic cala sprawe powolutki i jak malemu
> dziecku czy uposledzonemu? W sposob lopatologiczny.

Chodzi o to, że niby dobra firma Pudliszki dopuściła się takiego babola.
Ale też nie rozumiem dlaczego dla kogoś taki błąd może urastać do rangi
"pora umierać". Więc poza barierą językową widac występuje też bariera
nadawania sprawom odpowiedniej rangi. A może ja po prostu mam większe
problemy niż przejmowanie się tym, że na pudełku kuskusu źle nazwano
sałatkę ;>


--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/