"ps" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:ek56e4$40n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ek4sr6$ibo$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Na początek chcę tylko porozmawiać.
> oj jak rureczka zmiekla, lec do zony juz nie ma sily zamarznietych
> truskawek od ziemi odrywac. Mial byc palac zostalo wspolne zbieranie
> truskawek. Wole szanowac meza/faceta Syli niz ciebie - On stanal na
> wysokosci zadania.

Nic mi nie zmiękło, cały czas mnie oszukiwała, o dziecku wiedziałem od
innych osób, a zapowiedziała, że adres zmienila, czego miałem szukać w
Toruniu, w którym podobno mieszkała?
Nie martwcie się o moją żonę, zamarzniętych truskawek nie zbiera, ma
wyższe wykształcenie i pracuje. W Londynie nie była na saksach, tylko na
wczasach przez dwa miesiące, a moje małżeństwo się wypaliło i dlatego
przyjąłem ofertę Syli, niestety, gdybym mógł przewidzieć co się stanie nie
robiłbym z nią dziecka. Więc nie miałbym problemu.
Co więcej, nawet seksu by nie było... Sama za mną goniła...