Data: 2002-01-16 09:36:11
Temat: Re: DZIECKO W RODZINIE
Od: "Joanna Żbikowska" <a...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<ciach bo długie>
> >
> Iza, znam przypadku "skażonych" maluchów, których matki przez prawie rok
nie
> mogły wziąć do ust niczego od krowy, bo dziecko miało później koszmarne
kolki.
>
> Reasumując, zalecałabym ostrożność przzez pierwsze sześć tygodni, a
później
> można sobie pozwalać już na więcej - zresztą, nie ma to żelaznych reguł,
każde
> dziecko jest inne. A w razie czego można zapytać siły fachowej położnej
lub
> pediatry.
Mała uwaga. karmiłam osobiście przez 7 miesięcy. W szóstym przyszła pani
doktor i powiedziała że dziecko jest na: "diecie ubogoresztkowej" i szkoda
go męczyć mlekiem matki - lepiej podać sztuczne. Byłam wtedy zbyt młoda i
delikatna, żeby pogonić babę ze schodów gdzie pieprz rośnie. A syn był
wyjątkowo dorodny wagowo i zdrowotnie...
Karmić mimo wszystko!
Pozdrawiam
>
> Wszystkiego dobrego i radosnego karmienia (bez kolek, nawałów pokarmu,
bolących
> sutków itd).
>
> Agnieszka
> > iza
|