Data: 2006-09-13 23:47:47
Temat: Re: Dalej plujcie na lekarzy;)
Od: "p47" <p...@b...list.ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ryou.ko" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ee9p7j$q5u$1@inews.gazeta.pl...
> p47 napisał(a):
>
> > Cóż, bazyli4 opisując swoje doświadczenia z pracy stwierdza
jednoznacznie,
> > że jednak najczęściej lekarze, z którymi współpracuje popełniaja błędy.
> > Powtarzam, on napisał "najczęściej", a nie sporadycznie.
>
>
> Dziwne, bo ja czytam "ale większość to normalna i uczciwa gromada ludzi,
> którzy chcieliby po prostu żyć lepiej, niż żyją."
>
> Większość, hm. Czyżby ktoś nie umiał czytać ze zrozumieniem?
No włóaśnie, cos Ci z tym czytaniem cięzko idzie..więc przypominam, cyt: "w
moim fachu lekarz rehabilitant jest tylko
tak dobry jak fizjoterapeuci, do których wysyła - najczęściej z błędnymi
diagnozami i źle wypisanym skierowaniem"
>
>
> > Ja mam tylko jednostkowe doświadczenia, nie moge więc uogólniać.
> > A doświadczenia te są, hm, różne. łącznie z z takim np. że zgłosiłem
się do
> > lekarza rodzinnego rano informując go wyraźnie, że mam podejrzenie , iz
w
> > nocy przeszedłem zawał.
>
> I na podstawie jednego lekarza oceniasz ogół, pytam ponownie? Najpierw
> piszesz, że nie uogólniasz, a potem przeczysz samemu sobie.
>
> > Nie bazuję na plotkach. Powtórzę się,- wg badan corocznie lekarze pod
stołem
> > kasują ok 10 mld zł, każdy żywy Polak tez corocznie przeznaczyc musi 260
zł
> > na łapówki dla słuzby zdrowia.
>
> Musi? Bzdura, nic nie musi. Badania, śmadania, wszyscy zawsze zasłaniają
> się badaniami i sondażami. Władza też twierdzi że wg sondaży jest
> lepiej- i co?
Jasne, instytut badawczy w postaci twojej osoby lepsze badania
przeprowadził;-)
Mozesz podac szczegóły, np. jak liczna była próbka i na jakim poziomie
wiarygodności;-))
>
> > te wille, samochody itp istotnie nie muszą być z pensji..
>
> ...ale zawsze fajnie ich o to oskarżyć, no nie?
Nie oskarżam, stwierdzam fakt. A z faktami nie ma co dyskutować.
>
> > A moje doświadczenia;- poród dzieci - łapówa
> > 2x operacje dzieci,- 2 x łapówa, albo 9 miesięcy oczekiwania ,moja
> > rehabilitacja;- kamera video + cyfrówka, ale to było juz dawno, więc i
> > rehabilitacja skonczyła się
> > załatwienie pobytu mamy w szpitalu,- tu eleganciej,- p. ordynator po
> > badaniach szpitalnych stwierdziła koniecznośc kikakrotnych konsultacji
> > prywatnie, które sprowadziły się w zasadzie do miłych, acz kosztownych
> > rozmow towarzyskich (bo co trzeba było zrobic, to już było zrobione);-)
>
> To dziwne, bo ja akurat ani moja rodzina nie musieliśmy dawać żadnych.
> Polska Polsce nierówna?
Ktos tu wcześniej strasznie protestował przeciwko uogólnianiu na podstawie
jednostkowych doswiadfczeń:-)))
>
>
> > A
> >> jeśli chodzi o ujmowanie- ostatnio jakaś afera była, że notariusze
> >> burzyli się z powodu pomysłu na obcięcie im miesięcznego dochodu z 90
na
> >> 80 tys. zł miesięcznie (tak, wliczam koszty kancelarii, ale wielkiej
> >> różnicy to nie robi). Jak rozumiem, uważasz że jest im na tyle źle, że
> >> ujmowanie tych pieniędzy żeby przeznaczyć je dla np lekarzy jest złe?
> >>
> >
> >
> > Widzisz, oni tez płaczą, że im ciężko...
>
> No, tylko zarabiają 90tys miesięcznie. A lekarz/lekarz specjalista -
> 1200/1600. Widać różnicę w kwocie?
>
>
Napewno nie widac różnicy w płaczu:-))
--
Pozdrawiam
P47 (kałach)
|