Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Decyzja mojego męża.......
Date: Sat, 29 Dec 2007 16:28:03 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 50
Message-ID: <77ylldaptfqk$.gzruqkznrt9h.dlg@40tude.net>
References: <fktios$7us$1@inews.gazeta.pl> <fku221$rir$1@inews.gazeta.pl>
<fku40k$2ct$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1n77j52r75fuz.1hni0oygc2ep5$.dlg@40tude.net>
<fku7gg$6o8$1@atlantis.news.tpi.pl>
<1wm1p6mwmcgpb$.16qpjrhg4f4aj.dlg@40tude.net>
<fkul5m$aiu$1@nemesis.news.tpi.pl>
<w...@4...net>
<fkupvu$2an$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b...@v...googlegroups.com>
<fkuvf2$872$1@inews.gazeta.pl>
<jdm5vn3qrgqx$.1l02rwatd4sm4$.dlg@40tude.net>
<fl05ov$pa3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1ehkmsrjnh504.oljkxzjc17vc$.dlg@40tude.net>
<fl163n$i9m$1@inews.gazeta.pl>
<2nz6k7klnf15$.1pv9i53wdp2vm.dlg@40tude.net>
<fl17ev$pid$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1tfjj6calm7de$.1u7cjy09b098f.dlg@40tude.net>
<fl1co3$o5$1@inews.gazeta.pl> <n82q1jzu0c1z.nfy67sz00y4x$.dlg@40tude.net>
<fl46up$ep5$1@inews.gazeta.pl>
Reply-To: i...@w...pl
NNTP-Posting-Host: blk52.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1198942301 27393 83.28.204.52 (29 Dec 2007 15:31:41
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 29 Dec 2007 15:31:41 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:392214
Ukryj nagłówki
Dnia Sat, 29 Dec 2007 02:12:43 +0100, michal napisał(a):
> (...)
>
>>> Jasne! Wszystkie chwyty dozwlone. Ciekaw jestem, co i kto Ci na przeponie
>>> leży... ;D
>
>> Brak motywacji do czytania porno... Bym potrzebowała choć literackiej
>> zachęty, tobym była w temacie i mogłabym pogadać z "ogółem"...
>
> Prowokujesz. ;)
Nie. Może z Aichą np. miałabym temat do rozmowy, czy też z 90 procentami
zadowolonych z jej tekstów osób w tym nienasłonecznionym kraju...
> (...)
>
>> Nooo, swoje prawa ma, oczywiście. Kiedyś na wczasach z nudów czy przez
>> pomyłkę kupiłam takie cuś (w formacie pół-zeszytu) - po przeczytaniu 4
>> stron wylądowało w koszu.
>> I nie jestem pruderyjna, fantazji mi nie brak, jednakkkk.... potrzebuję
>> większej podniety, aby coś przeczytać do końca ;-PPP
>
> Zimno mi się zrobiło... nie wiedzeć czemu. Czyżby nie podniecało Cię nic
> poniżej poziomu ambitnej literatury i wzniosłej poezji? ;)
Owszem, podnieca: ale nie jest to na pewno sklecone pod publiczkę i pod
presją ekonomiczną parę scen porno - czy to będzie film, czy forma tekstowa
(nie przejdzie mi przez gardło: literacka). Jakoś ten rodzaj tfurczości nie
jest dla mnie podnietą - ani seksualną (może takich nie potrzebuję, bo mam
lepsze?), ani literacką. A skoro seksualne mam lepsze i w innej postaci, to
dlaczego mi się tak dziwisz? Ambitnej literatury i wzniosłej poezji
"zażywam", gdy się chcę wznieść, a nie tylko podniecić, a podniecają mnie
seksualnie zupełnie inne sprawy, niż parę kiepskich słów na kiepski temat
kiepskim drukiem na kiepskim papierze wydanych...
>
>> Czuję się zobligowana, aby przystąpić do pisania. Jak tylko skończę pewien
>> obrazek, bo mi się tematyka pomyli :-D
>
> Zacieram ręce! "Oj, będzie się działo!" Polewaj Lechu!
Będziesz mile zaskoczony. Jeśli oczywiście gusty mamy podobne.
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|