Data: 2005-09-03 15:30:43
Temat: Re: Diabły i Anioły, czyli garść słów o demonologii stosowanej
Od: "Albert" <r...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:dfchc0.3vs487n.2@gorm.hbcc73a1a.invalid...
>
> "Albert" w news:dfc1tm$b07$1@atlantis.news.tpi.pl...
> /.../
>
>
> > > A gdzie jest to, co nas różni od ubranego szympansa?
>
> > A może tego szympansa w ogóle nie ma?
> /.../
>
>
> No wiesz - to oczywiste poniekąd :))
>
> Ale, ale, Albercie - czy aby na pewno nie wystraszyło Cię jakieś
> ewentualne podejrzenie, które mogłoby zagrozić czemuś w Tobie?
tak.
konkretnie poniższe fragmenty wywołały niepokój:
"Zabieg ten jest próbą uwolnienia potencjalnych
czytelników od błędnych skojarzeń z ich własnymi, zalegającymi nieodwołalnie
schematami imion i zdarzeń, oraz skierowanie ich na drogę abstrakcji."
"Wyobraź sobie Xyxe poniższe sytuacje, w oderwaniu od jakichkolwiek
skojarzeń z sobą, czy z kimkolwiek ci znanym."
> Pokazałem doświadczenie z mocno konkretnym scenariuszem
> jeśli chodzi o opis papugi - każde więc wyjście poza ramy tego
> scenariusza staje się automatycznie nieuprawnioną projekcją.
czy myślisz że ja wiem gdzie są twoje ramy?
jak ty przeskoczyłeś z papugi w klatce od razu na człowieka?
> Co mi po Twoich cytatach z książki - skoro jest to opis ewentualnego
> kompletnie innego doświadczenia - wykreowanego przez Ciebie.
> Jeśli chcesz - stwórz taką własną skrzynkę - oczywiście abstrakcyjną,
> opisz jakie w niej warunki panują i będziemy rozmawiać -
> a nie ROZMYWAĆ :))).
przecież ja nie znam twojej skrzynki. :))
fragmenty z owadami miały pokazać, że nawet owady, które według obserwatora
siedzą pod jednym kwiatkiem
moga nie wiedzieć o swoim istnieniu (mając zupełnie inne zmysły i inną
percepcję).
gdzie tu zrozumieć papugę...
oki. spróbuję to sobie wyobrazić. :)
> Zauważasz na przykład jeden z możliwych dalszych ciągów doświadczenia -
> papużka pozostaje w ciemnym pudle tak długo, jak długo nie skona.
zdziwiło mnie to, że pudło jest koloru ciemnego.
> No i co wtedy powiesz o jej umiejętnościach czy też zdobyczach umysłu?
szkoda papużki.
no a człowiek dokonał kolejnego kroku dokonując eksperymentu.
> Jak wtedy będzie się rzecz miała do innej papużki, która doświadczy tylko
> jednego kroku więcej?
jaka różnica dla papużek? przecież obie zginęły.
> Czym bedzie "zielone" dla ich obu?
przypominam że nie żyją.
> ps. Wiem, ze się nie martwisz - zaległości jakie tam są w moich
> do Ciebie odpowiedziach też odrobię :).
> pss. Jesteś pierwszym, który "zobaczył" pytanie ;)))).
może dlatego że tam się pojawił "ubrany szympans". nie było go w pudełku
dlatego zwrócił moją uwagę.
Zdrówko
Albert
|