Newsgroups: pl.misc.dieta
From: Daruma <d...@u...reply-to.invalid>
Subject: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
References: <5...@a...torun.dialup.inetia.pl>
<3...@a...krakow.pl> <a1ttnu$hr5$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<3...@a...krakow.pl> <a20s09$gs9$1@news.tpi.pl>
<a...@r...of.many.colours> <a2d3ut$l3j$1@news.tpi.pl>
Organization: Hard Core Slrn-pl User
Reply-To: d...@p...fm
X-Face: #Sl#.s+c4Oldvc5]}1j(yar8FN:7+%Zq";5:Mudc;hycv6sru_9/vh5A!_b@?Q|pS4_".cX>]@S.(
m>r'SO2:XL>J_{"V(B5Y^9bbg*cIKPLgxlpu#DK'vYB:`"r=]#{t36Sz$H:@%y!J.wbl7R/PTAY)#
Z+/QuiJim=Bb"d[H^EPt6_?q1XE2;@zcnjE[")e:EBDRD{Y[_Wzxa!P>c?HH3itO<~jsx'POKGd3o
bu*?H,r:eIk'J/uknLl:h_+<]g,-ZU}CxOTTM8~,,kLl6H]TovsWlUrM(:%{{K(boyGCy&
X-Licznik: 37
Message-ID: <s...@l...ihar.edu.pl>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
User-Agent: slrn/0.9.7.3 (pl-1.3.0rc1) (Linux/2.2.15-4mdkfb (i586))
NNTP-Posting-Host: l2p47a.ihar.edu.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: l2p47a.ihar.edu.pl
Date: 21 Jan 2002 11:50:07 +0100
X-Trace: news.vogel.pl 1011610207 l2p47a.ihar.edu.pl (21 Jan 2002 11:50:07 +0100)
Lines: 52
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.vogel.pl!nnrp
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:1407
Ukryj nagłówki
W artykule <a2d3ut$l3j$1@news.tpi.pl> Leszek Serdyński napisał(a):
> Już cytowałem Darumie, że organizm nie zamienia tłuszczy na glukozę, ale
> tylko glicerol. Kwasy tłuszczowe, które są główną częścią cząsteczki
> tłuszczu nie są glukogenne.
Jeżeli tak jest to przy żywieniu optymalnym poziom glukozy we krwi
powinien być brdzo niski. Przy równoczesnym braku odczucia głodu. Czy
tak jest?
> Co do paliwa na jakim działać może mózg, to mały cytat z "Biochemii
> Streyera" str. 576
> "Po kilku tygodniach głodowania ciała ketonowe stają się głównym paliwem dla
> mózgu",
Kilka tygodni głodowania to bardzo długo i sytuacja skrajna. Dlatego
mózg zmuszony jest do użycia każdego rodzaju "paliwa" jakie jest
dostępne.
Poza tym jaka jest sprawność mózgu po kilku tygodniach głodówki na
paliwie ketonowym to chyba można się domyślać.
> oraz cytat z "Biochemii Harpera" str. 352:
> "Aminokwasy o rozgałęzionym łańcuchu, zwłaszcza walina, są uwalniane przez
> mięśnie i pobierane przez mózg."
Jak to "uwalniane"? Z białek mięśni. Przecież oznacza to ich
degeradację.
> str. 353:
> "Aminokwasy o rozgałęzionym łańcuchu odgrywają specjalną rolę w metaboliźmie
> azotu zarówno na czczo, kiedy dostarczają mózgowi źródła energii, jak i po
> posiłku, kiedy są wychwytywane głównie przez mięśnie i zachowane przez
> wątrobę. W mięśniach wydają się one stanowić ważne źródło energii i azotu."
Na czczo. Czyli w sytuacji kiedy nie ma innych źródeł energii mózg
_musi_ korzystać z białek. Nie jest to sytuacja normalna.
Ciekawe jest to o magazynowaniu aminokwasów w wątrobie. Wynikałoby z
tego, że oragnizm jednak potrafi je przechowywać.
> Co do waliny, to wydaje się być niezłym dostawcą energii. Ma wzór C5 N H11
> O2 i podobno 9,5 kcal/gram. W porównaniu z glukozą, która ma tylko 4,5
> kcal/gram jest znacznie lepsza.
No dobrze, ale co z tym co zostaje po spaleniu aminokwasów?
Daruma
--
Tomasz "Daruma" Góral http://www.ihar.edu.pl/~tgoral http://www.vege.pl
mailto:d...@p...fm PGPkeyID 0x4068441B GG:2392306 ICQ:4389322
"If you can, help others. If you can't, at least don't hurt others."
-- the Dalai Lama
|