Data: 2001-10-10 14:52:39
Temat: Re: Dieta Optymalna - FAKTY
Od: "Zbyszek" <z...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie weglowodany same w sobie, ale ZLOZONE, NIEPRZETWORZONE, I
> NIEROZGOTOWANE.
A co ma sposób pozyskiwania węgli do preferencji w wyborze sposobu
zasilania?
> Nie ja uwazam ze powinno rosnac proporcjonalnie- nie za wolno i nie za
> szybko
Ja też. Pytanie czy to co jest w książkach (tabele niemowlat) to za szybko
czy normalnie. Trzeba potrzekać na rodziców, którzy sprawdzą drugą opcję.
>
> > 3. Dla Ciebie syberyjscy zesłańcy to robotnicy, a dla mnie niewolnicy.
> > Ja pisałem o współczesnym nam Rosjanach zatrudnionych na Syberii
>
>
> Nigdzie nie zaznaczyles ze chodzi o wspolczesnych.
Nigdzie też nie powiedziałem, że chodzi o zesłańców karmionych z więziennych
kotłów głodowymi racjami.
> > 5. Ja uważam za nienaturalne aby przy współczesnym poziomie techniki,
> wiedzy
> > i technologii normą było, iż każdy na coś utyskuje
>
>
> Dlaczego kazdy, znam wielu ludzi ktorym nic nie dolega.
Popytaj dokładnie.
> Nie ja winie brak edukacji w tym zakresie- ludzie jedza bo nie wiedza.
Ja też tak myślę, jedzą bo nie wiedzą.
> > Ty twierdzisz, że Tobie miażdżyca nie grozi.
>
> Glukoza uwalniana stopniowo z weglowodanow zlozonych a glukoza z sacharozy
> to zupelnie cos innego tak samo jak tluszcz nasycony z masla to nie to
samo
> co tluszcz nasycony ze smalcu.
Nie wiem czy szybkość uwalniania glukozy ma tu jakieś znaczenie.
> > Każdy człowiek ma prawo wyznawać swoją prawdę i nie powinno się mu
> > narzucać "jedynie słusznych" idei.
>
> Ale ja caly czas tobie o tym pisalam- nie narzucaj nikomu swojego stylu
> zycia jako jedynego i slusznego. Ja odzywiam sie tak jak ja uwazam nie
> dorabiam do tego zadnej ideologii w przeciwienstwie do "optymalnych".
Jak mówiłem to wyłącznie cecha neofitów.
> No wlasnie ale to "optymalni" staraja sie "naprawiac ludzkosc" i "leczyc
na
> sile" udzielajac swoich rad czy ich ktos pyta czy nie.
Z drugiej strony trzeba dużo wysiłku by nie podać ręki potrzebującemu
(przynajmniej ma to większość ludzi jak myślę).
> No tak jak ja poprosilam o wytlumaczenie paru spraw to zaden "optymalny"
mi
> nie odpowiedzial. Jedynymi argumentami sa "miliony uzdrowien" "ja jestem
na
> DO i jestem zdrowy"- zainteresowalam sie wasza prawda i co? Poprosilam
> ciebie o namiary na pana K- nie podales mi. Moze on prowadzi jakies
wyklady
> na ktore mozna sie zapisac (poswiece na ten cel pare zlotych) i odpowie na
> moje watpliwosci.
A ja Ci sugerowałem abyś kupiła książkę i podyskutowała o wnioskach po jej
przeczytaniu. Ty zdaje się boisz się zarazić bo jak rozumiem pieniądze
możesz odżałować.
Pozdrawiam, Zbyszek
|