Data: 2006-07-13 07:09:48
Temat: Re: Dieta niskowęglowodanowo-niskotłuszczowa z limitem kal. jest do niczego !!
Od: "Marcin" <b...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" napisał w wiadomości:
> Przeciez nie wpadles w jo-jo z powodu liczenia kalorii, tylko swojej
> slabosci i nieprawidlowo prowadzonego odchudzania. Zupelnie niepotrzebnie
> zszedles z masa ciala do 53 kilogramow. Cwiczyles cos w trakcie diety?
> Jesli nie, to dlaczego dziwisz sie, ze "poszly" glownie miesnie?
Owszem - biegałem i to dość sporo. Ale nie chodzi o te mięśnie... Chodziło o
to, by być chudym :/
A teraz ...
Ale dlaczego potrafie zjeść dużo i za chwile znów jestem głodny ? Słyszałem
kiedyś, że to jakaś choroba... Że brakuje jakiegoś tam hormonu
poczucia sytości i dlatego się tyje ... Ehh...
Marcin
|