« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-25 11:39:52
Temat: Dieta wegetarianska a DONiedawno poznalem rodzne , ktora od kilku pokolen stosuje diete
wegetarianska. Matka, corkai i wnuczki). Zainteresowalem sie blizej co oni
jedza gdyz nigdy przedtem nie mialem do czynienia z zywymi wegetarianami.
Otoz ku mojemu zdziwieniu oni jedza dokladnie to co ja jadlem 2,5 roku bedac
na DO.
Duzo jajek, tlustych serow, smietany, oliwa. To wszystko komponowane roznymi
warzywami (znikoma ilosc weglowodanów). Wystrzegaja sie duzych ilosci
chleba, makaronow , kasz i ziemniakow. Jedyna roznica to brak ograniczen
bialka ale inne diety niskoweglowodanowe tez nie ograniczaja bialka.
W swietle tego co wyzej przestalem rozumiec zaciete spory pomiedzy
wegetarianami a DO
ktore obserwuje na tej grupie od wielu lat.
Moze mi wyjasnicie o co tu chodzi.
--
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-25 11:53:53
Temat: Re: Dieta wegetarianska a DOArek <a...@w...pl> napisał(a):
> W swietle tego co wyzej przestalem rozumiec zaciete spory pomiedzy
> wegetarianami a DO
> ktore obserwuje na tej grupie od wielu lat.
Myślę, że dokładna lektura książek pana Kwaśniewskiego rozwieje Twoje
wątpliwości. Wegetarianie to ociężałe, podatne na wpływy matoły z
umysłami niewolników, zaś ich dzieci są głupie, anemiczne i --
zależnie od interpretacji -- ospałe albo nadpobudliwe.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-25 11:54:50
Temat: Re: Dieta wegetarianska a DO
Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał
Wegetarianie to ociężałe, podatne na wpływy matoły z
> umysłami niewolników, zaś ich dzieci są głupie, anemiczne i --
> zależnie od interpretacji -- ospałe albo nadpobudliwe.
Moze on nie odroznia wegetarian od wegan.
Mysle ze to zasadniczo rozne diety.
Ale wracajac do tematu to na tej grupie boje toczyl nie kwasniewski tylo
swiatli wegerarianie i swiatli DO i to mi nie gra.
--
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-25 12:01:37
Temat: Re: Dieta wegetarianska a DO
Użytkownik "Arek" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ecmnrr$jdk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niedawno poznalem rodzne , ktora od kilku pokolen stosuje diete wegetarianska.
Matka,
> corkai i wnuczki). Zainteresowalem sie blizej co oni jedza gdyz nigdy przedtem nie
> mialem do czynienia z zywymi wegetarianami.
> Otoz ku mojemu zdziwieniu oni jedza dokladnie to co ja jadlem 2,5 roku bedac na DO.
> Duzo jajek, tlustych serow, smietany, oliwa. To wszystko komponowane roznymi
warzywami
> (znikoma ilosc weglowodanów). Wystrzegaja sie duzych ilosci chleba, makaronow ,
kasz i
> ziemniakow. Jedyna roznica to brak ograniczen bialka ale inne diety
niskoweglowodanowe
> tez nie ograniczaja bialka.
> W swietle tego co wyzej przestalem rozumiec zaciete spory pomiedzy wegetarianami a
DO
> ktore obserwuje na tej grupie od wielu lat.
> Moze mi wyjasnicie o co tu chodzi.
Istotą konfliktu jest chyba fakt, że wege uważają człowieka ze swej natury za
ROŚLINOŻERCĘ (a wegetarianizm za jego naturalną dietę), a opty - za WSZYSTKOŻERCĘ z
przewagą w diecie tłuszczów nad węglowodanami, jako źródłem paliwa (tak wynika z ich
doświadczeń w odzyskiwaniu zdrowia na diecie wysokotłuszczowej), no i z historii
naszego
wyjątkowego gatunku w świecie zwierząt. Ta wyjątkowość wg mnie MUSIAŁA kiedyś wynikać
z wyjątkowej diety, jaką w zamierzchłej przeszłości zastosował i dzięki której
wyewoluował
na Homo Sapiens.
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-25 12:33:08
Temat: Re: Dieta wegetarianska a DOUżytkownik "Arek" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ecmnrr$jdk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niedawno poznalem rodzne , ktora od kilku pokolen stosuje diete
> wegetarianska. Matka, corkai i wnuczki). Zainteresowalem sie blizej co oni
> jedza gdyz nigdy przedtem nie mialem do czynienia z zywymi wegetarianami.
> Otoz ku mojemu zdziwieniu oni jedza dokladnie to co ja jadlem 2,5 roku
> bedac na DO.
> Duzo jajek, tlustych serow, smietany, oliwa. To wszystko komponowane
> roznymi warzywami (znikoma ilosc weglowodanów). Wystrzegaja sie duzych
> ilosci chleba, makaronow , kasz i ziemniakow. Jedyna roznica to brak
> ograniczen bialka ale inne diety niskoweglowodanowe tez nie ograniczaja
> bialka.
> W swietle tego co wyzej przestalem rozumiec zaciete spory pomiedzy
> wegetarianami a DO
> ktore obserwuje na tej grupie od wielu lat.
> Moze mi wyjasnicie o co tu chodzi.
> Arek
Jedną z postaci wegetarianizmu może być DO (jak to ma miejsce powyżej).
Podstawą jest trzymanie się proporcji BTW oraz korzystanie z tłuszczy
zwierzęcych (masło, sery, tłuszcz z jaj).
jangr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-08-25 12:39:18
Temat: Re: Dieta wegetarianska a DO
Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał
>
> Jedną z postaci wegetarianizmu może być DO (jak to ma miejsce powyżej).
> Podstawą jest trzymanie się proporcji BTW oraz korzystanie z tłuszczy
> zwierzęcych (masło, sery, tłuszcz z jaj).
Poniewaz wole sery od miesa i maslo od smalcu to okazuje sie ze nie wiedzac
o tym bylem przez 2,5 roku wegetarianinem o na grupie otrzymywalem opieprz
taki jak bym byl "Optymalny".
Prosze teraz o rehabilitacje.
--
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-08-25 12:44:23
Temat: Re: Dieta wegetarianska a DO
"siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> a écrit dans le message de news:
q...@f...net...
> Myślę, że dokładna lektura książek pana Kwaśniewskiego rozwieje Twoje
> wątpliwości. Wegetarianie to ociężałe, podatne na wpływy matoły z
> umysłami niewolników, zaś ich dzieci są głupie, anemiczne i --
> zależnie od interpretacji -- ospałe albo nadpobudliwe.
no to zeby nie bylo "za slicznie" to ja proponuje "rzucic jednym okiem na
psw" i poczytac o poczuciu wyzszosci wege nad wszystkimi innymi(jezeli
chodzi o "kuchnie"), o poczuciu misji jaka maja do spelnienia wege na tej
ziemi i kilka innych "kwiatkow" tego typu. :) co pozwala popatrzec innym
okiem na to co Kwasniewski pisal o wege ;)
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-08-25 12:48:48
Temat: Re: Dieta wegetarianska a DO
Użytkownik "Arek" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ecmr74$7ov$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał
>>
>> Jedną z postaci wegetarianizmu może być DO (jak to ma miejsce powyżej).
>> Podstawą jest trzymanie się proporcji BTW oraz korzystanie z tłuszczy
>> zwierzęcych (masło, sery, tłuszcz z jaj).
>
> Poniewaz wole sery od miesa i maslo od smalcu to okazuje sie ze nie
> wiedzac o tym bylem przez 2,5 roku wegetarianinem o na grupie otrzymywalem
> opieprz taki jak bym byl "Optymalny".
> Prosze teraz o rehabilitacje.
> Arek
Już parę razy tu pisano, że na DO można być wegetarianinem. Sam też o tym
pisałem.
Ale przecież nie każdy wegetarianin jest na DO. Stąd te przepychanki. Z
tymi, którzy
preferują wegetariańskie obyczaje typu mąka (pieczywo), oleje do
wszystkiego, warzywa
tonami a omijają szerokim łukiem jaja i masło.
jangr
jangr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-08-25 13:11:30
Temat: Re: Dieta wegetarianska a DOjangr pisze:
> Ale przecież nie każdy wegetarianin jest na DO. Stąd te przepychanki. Z
> tymi, którzy
> preferują wegetariańskie obyczaje typu mąka (pieczywo), oleje do
> wszystkiego, warzywa tonami
Tak, tonami, setkami ton. Odpowiedz na zadane przez Arka pytanie jest
prosta jak budowa cepa i tutaj widac ja bardzo wyraznie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-08-25 13:12:16
Temat: Re: Dieta wegetarianska a DO
Użytkownik "Arek" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ecmr74$7ov$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał
>>
>> Jedną z postaci wegetarianizmu może być DO (jak to ma miejsce powyżej).
>> Podstawą jest trzymanie się proporcji BTW oraz korzystanie z tłuszczy
>> zwierzęcych (masło, sery, tłuszcz z jaj).
>
> Poniewaz wole sery od miesa i maslo od smalcu to okazuje sie ze nie
> wiedzac o tym bylem przez 2,5 roku wegetarianinem o na grupie otrzymywalem
> opieprz taki jak bym byl "Optymalny".
> Prosze teraz o rehabilitacje.
>
Nasza rehabilitacja nic Tobie nie pomoże, bo najważniejszymi są nauczyciele
w osobie Jeffa i Coolera.
Szczególnie nie wolno narażać się Jeffowi, bo można trafić za kratki lub do
obozu resocjalizacyjnego.
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |