Data: 2006-09-06 17:48:52
Temat: Re: Dla znudzonych tradycją - klopsiki curry w sosie pomidorowym
Od: Tatiana <y...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 06 Sep 2006 17:14:58 GMT, Waćpanna lub waćpan eM eL, w wiadomości
<news:mmDLg.4435$%k5.3056@trnddc08> zawarł, co następuje:
>> Życzysz sobie, żeby przepisy bez oryginalnego curry opisywać jakoś
>> spejalnie?
>> "Fałszywe curry"? "Polskie curry"?
>
> Znowu to "curry"
> Curry to kombinacja/mieszanka przypraw, ktora moze zawierac mnostwo roznych
> przypraw i smakowac ZUPELNIE inaczej zaleznosci od rejonu, z ktorego
> pochodzi, skladu i przeznaczenia. Dlatego tez w przepisach podaje sie albo
> dokladny jej sklad albo firme, ktora dany proszek "curry" wyprodukowala. Sa
> pewne standardy - np. jesli w przepisie jest "Madras Curry Powder" to jest
> to nazawa okreslonego produktu i smaku i znajacy sie na rzeczy kucharz wie,
> jak to bedzie smakowalo.
Tyle to wiem ;) Aczkolwiek pisząc "oryginalne" chodziło mi o takie, jak
Madras Curry, niejako bardziej egzotyczne, a nie np. Kamisa.
> Dlategotez dobrze podawac czy byla to "curry"
> Knorr czy Winiary czy Pana Piprztynskiego z Radomia bo smak maja one inny,
> nawet dla poczatkujacych "currowiczow."
Dlatego pytałam, co sądzisz o podawaniu nazw i w jakiej formie.
Skoro polskie też lepiej rozgraniczać, to następnym razem się zastosuje, bo
niestety ale o tym poprzednim mogę napisać, "ze słoiczka" ;) Przesypałam i
zapomniałam.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
|