Data: 2010-05-06 22:44:11
Temat: Re: Do mamra za klapsa? To juz?
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 6 Maj, 22:49, "Druch" <e...@n...com> wrote:
> albo
> odebranie dzeci przez pracownka spolecznega za wypicie browara?
> Ale przepchneli szybciutko... coraz wiecej i wiecej tej milosci!
>
> http://wiadomosci.onet.pl/2166265,11,sejm_uchwalil_k
ontrowersyjna_ust...
Z tym odebraniem to chyba nie do końca. Jest przecież wyraźnie
powiedziane w ustawie, że to ostateczność:
"Zaakceptowali poprawkę PO, mówiącą, że pracownik socjalny w
szczególnych sytuacjach, np. gdy opiekunowie są nietrzeźwi, jest
zobowiązany "zapewnić dziecku bezpieczeństwo" i powinien umieścić je u
innej niezamieszkującej wspólnie osoby z rodziny, a jeśli jest to
niemożliwe - w rodzinie zastępczej bądź placówce."
Z klapsami natomiast, cóż - był ten temat tu nie aż tak dawno temu
wałkowany dość solidnie. Faktem jest, że (jeżeli nawet) komuś się
wydaje, iż klaps byłby w danej sytuacji uzasadniony, wiele osób może
mieć problemy z właściwym dozowaniem "ekspresji" tegoż klapsa. A i
ilości czasem też. Tak więc nie jest ten pomysł (imho) tak do końca
bezzasadny. I nie chodzi tu wcale o jakichś psycholi czy osoby
niezrównoważone. Klapsy często wymierza się pod wpływem emocji, w
nerwach, w poczuciu bezsilności czy też z braku innych skutecznych
rozwiązań. Wtedy, w takich okolicznościach, łatwo o "pomyłkę".
Pozdrawiam,
darr_d1
|