Data: 2002-06-12 07:49:17
Temat: Re: Do widzenia... heh, PRZYJACIELE...
Od: "Variete" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik tweety <t...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ae6tkv$652$...@n...tpi.pl...
> Przeczytałam ten wątek i pierwsze co zrobiłam to porozmawiałam z
Dzidziakiem
> o co cały szum. Dziwi mnie, że zastanawiacie się o co chodzi a żadne z Was
> nie wejdzie na gg i nie zapyta go wprost o co chodzi. Mysle, ze
> zainteresowani wiedzą co Dzidziak miał na mysli i dalczego tak postąpił a
> jesli kogoś naprawdę jego los interesuje to Dzidziak podał nr gg i
> pogadajcie a nie od razu sie najeżacie, ze mu cos odbiło, ze nikt nic nie
> wie itp.i ze chodzi o taka błahostke jak jego strona www.
Przede wszystkim nikt tu na niego nie najeżdza. Rozmowa wynikała raczej z
żalu. Ja nie pisałąm na GG bo jakoś trudno mi uwierzyć, że tłumaczyłby się
komuś kogo nie zna, ze swojego postępowania. Poza tym - ciekawe ile osób go
teraz zasypuje kopertami na GG i czy ma czas i ochotę odpowiadać.
Pozdrawiam. Variete.
|