Data: 2002-06-12 07:53:32
Temat: Re: Do widzenia... heh, PRZYJACIELE...
Od: "Maja \(Nixe\)" <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Asiunia"
> A jak sie wchodzi na gg? Z tonu Twojej wypowiedzi wnioskuje, ze jednak
> sprawa jest powazniejsza.
Na liście mailingowej "przyjaciele" (prowadzonej przez Marzenkę Fenert, gdzie
siedzą babeczki z psd w tym ja) była rozmowa (bardzo miła) na temat Dawida, a
potem "zbiorowe" oglądanie jego strony znalezionej w Googlach (ja nie
chciałam podać do niej linka, więc dziewczyny same sobie wyszukały). To
wszystko. Nadal bardzo kochamy Dzidziaka i nie wiemy, dlaczego chce odejść.
Napisałam juz do niego post z przeprosinami i mam nadzieję, że ma miękkie
serce. Bo jak nam tego nie wybaczy, to ja się powieszę :-(( Tak naprawdę nic
złego się nie stało, Dawid zareagował imho trochę za żywiołowo, ale może miał
ku temu powody. Zobaczymy ...
Pa. Maja
|