Data: 2002-06-12 19:22:05
Temat: Re: Do widzenia... heh, PRZYJACIELE...
Od: "Nixe \(d. Maja\)" <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tweety" napisała
> A dlaczego on ma sie tłumaczyć swoim postepowaniem? Niech sie wypowiedzia
> własnie Ci przyjaciele, którzy doskonale wiedza o co chodzi.
Abstrahując od tego, że "przyjaciele" wypowiedzieli się wbrew własnej woli
(patrz mój omyłkowo wyslany na grupę post), to mam pytanie - w jakim celu
mieliby to robić tu w grupie? Co lista mailingowa kilkunastu zaprzyjaźnionych
osób i to, co się tam dzieje, ma wspólnego z tą grupą? W sumie do tej chwili
nie bardzo rozumiem, dlaczego Dawid zrezygnował z uczestnictwa na psr, więc
nie mnie (nam, czyli "przyjaciołom") wyjaśniać na forum tę cała historię.
Sorki.
> Dzidziak sie wkurzył i uważam, ze mial do tego prawo.
Tak dobrze znasz tę sprawę? Jeśli nawet, to niestety tylko z jednej strony.
> Napisał posta, który dla Was jest niezrozumiały, bo Wy mu nic nie
> zrobiliscie, ale Ci co zawinili doskonale go zrozumieją.
Więc mógł napisac tego posta do "winnych", a nie tutaj, prawda?
BTW - nie szastaj słowem "winny", jesli nie znasz szczegółów.
--
Pozdrawiam
Maja
|