Data: 2001-12-18 09:38:42
Temat: Re: Do znawcow win 2
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> schrieb im Newsbeitrag
news:9vn0if$e21$1@news.onet.pl...
> Kochani
> Wczoraj jadlam u Ani (mojej siostry) kolacje. Kolacja byla smaczna, ale
> zdarzylo sie nieszczescie. Mianowicie w pewnym momencie czerwone (wytrawne
> oczywiscie) wino wzielo i sie na mnie wylalo, na mnie i na moj bialy,
> bawelniany sweterek...
/.../
>
> Ewcia
> (zaniepokojona)
>
W Niemczech jest specjalny srodek od firmy jakiegos dr.-a, jak to w
Niemczech, specjalnie na takie nieszczescia. Trudno mi powiedziec czy
pomoze, bo mi sie podobne przypadki nie zdarzaja - ja za bardzo kocham wino,
zeby sie nim polewac. Za to plamy po marchewce wykanczam Dan
Klorix'em -100ml na litr wody. Zanurzam plame w tym roztworze i czekam pare
minut a potem piore. I schodzi.
Irek, powrociwszy z Berlina, gdzie z tesciowa wykonczyl dwa chilijskie
cabernety
|