Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ff1qrk$oie$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tak mnie to sało i bigos pare postów wyżej natchnęło
> i ochota straszna mi przyszła na taką dobrą jesienną wódkową imprezę.
> Taką z bardzo zimną wódką i z bardzo ciepłym i tłustym jedzonkiem :-)
>
> Na stole klika rodzajów chleba, domowy smalec*, ogórki kiszone,
> bigos, dobra wędlina, może golonka z chrzanem (chociaż dobrą to trzeba
> długo robić :-( ) i ...
>
> może coś jeszcze doradzicie?
>
> Tak tłusto, ciepło i dobrze po polsku :-)
>
> P.S. No i musowo wódeczka trzymana przez całą imprezę w lodzie
> (bo nie lubię jak się po pewnym czasie ciepła robi)
>
> *smalec - Domowy, mojej żony: słonina, podgardle, cebula, jabłko ot wsio.
> Słoninę i podgardlę (proporcje wg uznania) zmielić i przetopić, na koniec
> topienia dodać cebulkę w kostkę, jak się zeszkli to dorzucić starte
> jabłko. Podobnież pasuje też garść słonecznika, ale nie próbowalismy
>

1. wedzony wegorz (trudno o swiezego, ale pamietam nad morzem jak sie
zazeralismy wedzonym wegorzem prosto z wedzarni ... i wedzone sledzie -
takie jeszcze cieple, ociekajace tluszczem... pycha)
2. pieczony boczek rolowany (tak na cieplo jak i na zimno)
3. zawijasy z karczku (tak na cieplo jak i na zimno) - po prostu rolada z
karczku a w srodku sloninka, cebulka, pieczarka, wczesniej mieso posmarowane
musztarda od strony nadzienia i obficie natarte czosnkiem z obu stron