Data: 2001-08-14 13:54:48
Temat: Re: Dobro i zlo
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mecánico" <m...@i...pl> wrote in message
news:9lb986$rua$1@pippin.nask.waw.pl...
> Dobro i zlo to pojecia wzgledne, nigdy nie wiemy co jest dla nas dobre a
co
> zle.
Zartujesz sobie. Gwalt czy morderstwo sa zlem, niezaleznie od tego, co ktos
na ten temat mysli. I nawet chociaz bys tupal nogami, mowiac ze to jest
dobro, to i tak nie bedziesz miec racji. Jesli uznasz je za dobro, to bedzie
jedynie dowodzic faktu, ze masz popsute sumienie.
>To, co dla Ciebie jest dobre dla kogos innego moze byc zle, a ponadto
> to, co w chwili obecnej postrzegam jako zlo za jakis czas moze okazac sie
> dla mnie blogoslawienstwem.
Zlo i dobro nie sa wartosciami relatywnymi. Przynajmniej w odniesieniu do
czlowieka.
> Obiektywnie dobro takze IMHO nie istnieje, cos, co uwazam za dobry uczynek
> zazwyczaj w rzeczywistosci jest interesowne, a wiec jesli mam interes cos
> robiac, to dlaczego nazywac to dobrem?
> Zwykla wymiana towarow, cos daje i cos otrzymuje.
>
Nie wszyscy ludzie sa interesowni i robia dobro tylko z wyrachowania.
Rinaldo
|