Data: 2001-08-15 13:09:01
Temat: Re: Dobro i zlo
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "_Yoshi" <x...@c...com> napisał w wiadomości
news:9lds0k$mhm$1@h1.uw.edu.pl...
>
> Użytkownik Eva <e...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9ldqme$9bi$...@n...tpi.pl...
> > Użytkownik "Rinaldo" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:3b791276@news.vogel.pl...
> >
> > Rinaldo!
> > Nie czytałam jeszcze z braku czasu dalszego ciągu tej dyskusji, ale
> wybacz-
> > - nie mogę się z Tobą zgodzić.
> > To, że ktoś dostrzega w otoczeniu dużo zła, nie oznacza wcale, że w nim
> jest dużo zła.
> > To po prostu absurd, zło dotyka najczęściej ludzi, którzy są zbyt dobrzy,
> by się przed
> > nim obronić.
> > Ba, właśnie dlatego, że są z gruntu dobrzy, nie potrafią w porę dostrzec i
> obronić się
> > przed złem.
> > Skąd Ty bierzesz tę swoją filozofię ????
> > Eva
> >
> Moze ja odpowiem, bo Rinaldo znowu zacznie macic [ heh...wiem jak ten wyraz
> wyglada, prosze go czytac mouncic :) ], npdst. jego kilku postow podsumuje:
> Rinadlo bierze swoja filozofie ze swojej glowy i przyslow ludowych
> ( bron boze z telewizji, prasy ! )
> statystyki tworzy chyba w miare jak je potrzebuje, wiec nie ma sensu takze i
> o to sie pytac...
> Ale to i tak nie ma znaczenia, bo jak sam napisal chocby nie wiem jak chore
> mial pomysly, to ma do nich swiete prawo ( a jak zauwazylem ja i Agnieszka
> chyba tez ) jest on niereformowalny ( Rinaldo a o zawodzie 'nawiedzony
> ksiadz' myslales ? ), koniec kropka, ale jest z tym szczesliwy i to chyba
> najwazniejsze :)
> _Yoshi
Też tak myślałam, tylko że widząc ile osób podejmuje te dyskusje, po prostu
"wymiękam".
Pozdrowienia:), Eva
|