Data: 2006-03-10 15:49:17
Temat: Re: Dobry schabowy z kapustą
Od: Michał Komorowski <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
amro napisał(a):
> Jak coś takiego zrobić "dobrze" znaczy się smacznie ? wersal to to nie jest
> ale zjadłbym..dziękuję:)
Przepis ponoć klasyczny warszawski, w każdym razie lepszych schabowych nie jadłem :)
3 kotlety schabowe
1/2 kg kapusty kiszonej
jajko, mąka pszenna, bułka tarta, kminek
koniecznie smalec do smażenia
Zacznij od kapusty, bo kotlety smakują najlepiej tuż po usmażeniu :)
Kapustę musisz dokładnie opłukać i odcisnąć. Potem pokrój ją na niewielkie kawałki
(2-3cm).
Solidną porcję (tak ze 4 łyżki przynajmniej) smalcu rozgrzej mocno na patelni. Wrzuć
kapustę (będzie pryskać!), i co jakiś czas mieszając lekko ją przysmaż.
Przerzuć kapustę do gara, dolej troszkę wody (żeby się nie przypaliła), wymieszaj z
kminkiem
(raczej niewiele, ale to kwestia upodobań), minimalnie posól, przykryj i zostaw na
gazie na
pół godziny (co jakiś czas pomieszaj). Po tym czasie spróbuj czy jej wystarczy, jak
nie, to
poduś jeszcze chwilę. Teraz kotlety.
Kotlety na początek trzeba oczyścić i rozbić na pożądaną grubość (pamiętaj, że trochę
napęcznieją przy smażeniu). Na patelni rozgrzewasz grubą warstwę smalcu (tak gdzieś
z pół centymetra) i dolewasz łyżkę oleju (żeby się nie przypaliły za bardzo). I teraz
po kolei: obtocz kotlety w mące, lekko otrzep, następnie zamocz z obu stron w
rozbełtanym
jajku, a na koniec obtocz w tartej bułce i rzucaj na patelnię (na bardzo rozgrzany
smalec!).
Przesmaż kotlety kilka minut na silnym ogniu, przewróć na drugą stronę, przykręć
ogień i
posmaż kilka minut na małym gazie. Teraz przykryj, posmaż dalsze kilka minut, zdejmij
pokrywkę
i sprawdź czy są dobrze usmażone. Jeśli nie, podsmaż jeszcze chwilę bez przykrycia.
Ważne jest, żeby w trakcie smażenia nie przewracać kotletów więcej niż raz - panierka
odpada.
Pozdr,
Michał K.
|