Data: 2007-10-15 19:00:13
Temat: Re: Dodatkowe ogrzewanie - czy to tylko wariacki czy realny do wykonania pomysł.
Od: Igor Kotlicki <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jackare pisze:
>> 1- miedz w połączeniu z siarka i innymi syfami ze spalania naszego
>> ślicznego węgla szybko skoroduje do postaci zielonego syfu...
>> 2- skuteczne odbieranie ciepla od spalin - oznacza obnizenie temperatury
>> spalin w kominie. Obnizenie temperatury spalin w kominie oznacza
>> skraplanie sie wigloci ze spalin wewnatrz komina (nie tylko wody,
>> roznych syfow ktore normalnie wylecialyby do gory jako para),
>> zawilgocenie komina, a pozatym znaczne pogorszenie ciągu w kominie -
>> cieple spaliny ida "zdecydowanie" do góry, zimne - niezdecydowanie ;)
>> 3- wsadzanie czegokolwiek do komina spalinowego grozi rozszczelnieniem
>> komina, a to grozi dostawaniem sie spalin do twojego pomieszczenia...
>>
> Chyba zostałem źle zrozumiany.
> nie zamierzam niczego wsadzać do komina. Wężownicę - wymiennik myślałem
> wsadzic nie do komina tylko pod tynk na ścianę wzdłuż pezebiegu komina od
A wiesz w jakim stanie jest komin ? Moze on sie na tym tynku trzyma ?
Jak zaczniesz odkuwac tynk, to Ci zaprawa miedzy ceglami moze pekac i
sie komin rozszczelni ...
> strony swojego mieszkania - tam gdzie mam ścianę nagrzaną >45 st C. Bez
> żadnej ingerencji w ciąg komina.
> ewentualnie chłodzona byłaby więc tylko jedna z czterech ścian komina i to
> na krótkim odcinku ok 3m.
I na tym odcinku 3m woda od srodka zacznie wsiakac w komin
> czy dalej podtrzymujecie swe zdanie ?
Jakbys to robil razem z budowa komina to mozna by debatowac, choc i tak
byloby kiepsko, bo trzeba by wklad ze stali wsadzic i podniosloby koszty.
BR
Igus'
|