Użytkownik "Evunia" <h...@n...year.pl> napisał w wiadomości
news:u8gun9smj9z3> A dla mnie jest co najmniej dziwne, że tyle piszecie na
temat tego domku,
> jednocześnie olewając (wszystkie po kolei) prośbę o umożliwienie
zobaczenia
> go. To jakaś tradycja na tej grupie, żeby rozmawiać o czymś, co nie
wszyscy
> mogą widzieć ? Nie chcę nikogo urazic, ale to bardzo nieładnie. IMO. Być
> może wpojono mi jakieś dziwne zasady grzecznościowe, które tylko ja znam,
a
> cała reszta świata nie ?
>
Kochanie wtrącasz się do rozmowy byłych gwiazd tej grupy dyskusyjnej.
Une jak to gwiazdom (nawet tym upadłym z firmamentu) przystało nie
rozmawiają z każdym.
Otóż latem pani Be dokonała schizmy na tej grupie i założyła swoje forum na
Yahoo, gdzie jest głównym Inkwizytorem wpuszczającym kogo chce i
wyrzucającym kazdego, kto się nie zachwyca, tym co zamieszcza.
http://groups.yahoo.com/group/nowakuchnia/
Ale wcześniej musisz napisać do pani Be list z prośbą o wpuszczenie.
Następnie zostaniesz przesłuchana kim jesteś, co robisz, gdzie mieszkasz,
jaki jest Twój adres, numer telefonu, email, itede do numeru majtek
włącznie. Potem La Granda Inqusitora podejmie decyzję, czy jesteś godna
obejrzeć jej domek Baby Jagi.
melchior zwany dżdżownicą
PS. Przykłady kultury pani Be znajdziesz w archiwum grupy, miesiące lipiec i
sierpień. m.in. wątek "Ostatni gasi światło"