Sun, 28 Dec 2003 23:31:58 +0100, na pl.rec.kuchnia, melchior zwany
dżdżownicą napisał(a):

> Kochanie wtrącasz się do rozmowy byłych gwiazd tej grupy dyskusyjnej.

Nie wiedziałam. Przykro mi. W takim razie wszystkie gwiazdy i gwiazdeczki
bardzo przepraszam za zakłócenie ich niebiańskiego spokoju dyskusji.

> Une jak to gwiazdom (nawet tym upadłym z firmamentu) przystało nie
> rozmawiają z każdym.

No, tak. Teraz już wiem.

> Ale wcześniej musisz napisać do pani Be list z prośbą o wpuszczenie.
> Następnie zostaniesz przesłuchana kim jesteś, co robisz, gdzie mieszkasz,
> jaki jest Twój adres, numer telefonu, email, itede do numeru majtek
> włącznie. Potem La Granda Inqusitora podejmie decyzję, czy jesteś godna
> obejrzeć jej domek Baby Jagi.

Nie jestem godna. I już nie chcę go oglądać.

> PS. Przykłady kultury pani Be znajdziesz w archiwum grupy, miesiące lipiec i
> sierpień. m.in. wątek "Ostatni gasi światło"

Daruję sobie. Wystarczyło mi to, co zobaczyłam tutaj.

Dziekuję za wyczerpującą odpowiedź. W końcu przestanę pisać "na Berdyczów"
;]


--
Eva Sheers