Data: 2008-04-10 19:09:46
Temat: Re: "Domowe" sposoby na kołatanie serca
Od: tomek wilicki <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Asia wrote:
> Witam. Męczy mnie kołatanie serca. niby wszystkie badania są ok. Sladowa
> tylko niedomykallnośc zastawki, ale lekarz mówi, że to taka uroda i żeby
> tym się nie przejmowac. jednak tee ciągłe kołatania strasznie mnie
> wkańczaja psychicznie, po prostu się ich boję. Prosze , może ktoś ma
> jakieś sposoby jak można sobie pomóc.
>
dwie przyczyny, które często lekceważą lekarze
1. niedobór magnezu - tego nie wykryjesz badaniami dostępnymi w Polsce (a w
każdym razie nie tymi, do których masz dostęp), polecam poczytać
http://www.nerwica.vegie.pl/niedobor_magnezu.html
2. Czasem tak jest, że lekka nawet niedoczynność tarczycy wywołuje
zaburzenia rytmu serca. Lekarze to olewają, bo po co się przejmować, a
problem istnieje. Nie jest to co prawda groźne dla zdrowia, ale upierdliwe.
Zbadaj TSH, jak wyjdzie wysokie, takie powyżej 3 - to może być to. Niby to
w granicach normy, ale ma prawo wywołać problemy.
Przy okazji zalecałbym dietę niskosodową, z większą ilością potasu - tak
odżywiali się nasi przodkowie i do tego mamy organizmy przystosowane :)
Taka dieta to po prostu mało soli (w zasadzie w ogóle), dużo warzyw i
owoców. Właśnie problemy z gospodarką potasem mogą wywołać kołatanie
serducha. Tylko jeśli sól odstawisz, pamiętaj o jakimś zastępczym źródle
jodu, od czasu rozpowszechnienia hodowli przemysłowej mało tego jest w
żywności.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
|