Data: 2004-03-11 07:43:08
Temat: Re: Dylemat ... ?
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gosia" <x...@y...com> napisał w wiadomości
news:c2nd6p$c2c$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Nie wyobrażam sobie małżeństwa bez miłości i szczęścia.
ROTFL :-( ROTFL :-( ROTFL :-( ROTFL :-( ROTFL :-( ROTFL :-(
> Jeśli
> małżonkowie nie będą szczęśliwi to ich dziecko również nie
będzie
> szczęśliwe. Ja nie umiałabym pogodzić się z faktem, że
jesteśmy obok, a
> nie razem.
Młoda czy naiwna? (a może "i")
> Naszym obowiązkiem jest pielęgnowanie związku i
> niedopuszczenie do takiej sytuacji.
j.w.
> Gdyby mąż przestał mnie kochać i już
> nic z tą miłością nie dałoby się zrobić, to przebywając w
związku
> czułabym się tak nieszczęśliwa, że wolałabym rozstanie.
Gratuluje odwagi ;-)) - szczególnie gdy mąż nieźle zarabia -
ty nie masz pracy i macie dzieci. Jeżeli do tego dodać że M
nie pije, na dziwki nie chodzi a jedynym nałogiem jest mycie
zębów. ;-)))
> Ale ważne jest jaki stosunek ma do tego dana para. Bo
jesli żyją tylko
> dla dzieci to może uda im się nie rozejść, ale przeżyć
małżeństwo bez
> miłości
>
Wniosek niezupełnie zgodny z dowodem ( ;-))) ) ale się
zgadzam
Pozdrawiam
Qwax
|