Data: 2004-03-11 23:14:56
Temat: Re: Dylemat ... ?
Od: "jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Kolega wychowywał sie bez ojca od 9 roku życia. Teraz jest dorosłym
> > mężczyzną, ma rodzine, syna i jak zapytałem go co o tym sądzi (ojciec
jego
> > pił i bił - matka odeszła od ojca razem z nim) odpowiedział cytuje:
> > Ja:
> > "kobieta twierdzi ze jak matka jest szczesliwa to i dzieci sa
szczesliwe."
> > Kolega:
> > "Jest w cholernie dużym błędzie. moi rodzice rozeszli się gdy miałem 9
lat.
> > mama był szczęsliwa bo pozbyła się kłopotu a ja do dziś szukam ideału
ojca
> > dla swoich dzieci; nie mam kogo nasladować "
> >
> > Co powiecie na to?
>
> Ma czego żałować - miał by wzorzec jak ta lala - leżałby sobie teraz
> szczęśliwy, zachlany w rynsztoku.
No tak, tylko że teraz mama nie żyje a ojciec od dawna nie pije i jest
wzorowym obywatelem.
Nie wrócił juz jednak do nich.
Dodam, że mamie S.P. troszeczkę sie odeszło od zdrowego rozsądku - dlaczego?
Pozdrawiam Jacek
|