Data: 2004-03-11 14:55:52
Temat: Re: Dylemat ... ?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"e-mailetk@" <e...@o...pl> wrote in message
news:c2obeh$agi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > a niby dlaczego?
>
> Wstydzi się Pani tego?
nie.
> > jak to skad? z tego co napisalas rzecz jasna.
>
> Napisałam o temacie mojej dyskusji z koleżanką, nie przedstawiałam w głównym
> wątku naszych osobistych przekonań tylko teoretyczne rozważania nad którymi
> się zastanawaiłyśmy.
wasze teoretyczne rozwazania na temat stworzony przez was ilustrowal
wasz stan "umyslowy" ;)
> > psychoanalizie?? czy aby na pewno to mialas na mysli?
> > znow chyba roznimy sie, nie tylko w pojmowaniu malzenstwa, ale i takze
> > slowa "psychoanaliza"...
>
> Różnimy się bardzo i to nie tylko w pojęciu słowa "psychoanaliza".
> Na podstawie krótkiej i ogólnikowej wypowiedzi Pani od razu postawiała
> diagnozę - "macie problem z połączeniem obowiązków dnia codziennego a
> ustawicznym wzdychaniem wieczorna pora w świetle księżyca." .... no cóż -
> niektórzy rodzą się z przekonaniem że wszystko wiedzą najlepiej i tak już im
> do śmierci zostaje.
moze sie i tacy rodza, nie wiem. ale jesli ktos jest przekonany, ze 2 plus 2 rowna
sie 4 to tez w tym przekonaniu umrze.
iwon(k)a
|