Data: 2011-07-02 20:37:05
Temat: Re: Dystymia (depresja nerwicowa) - bedzie duzo
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 2 Jul 2011 18:07:07 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:111grwtt7u1dx$.hy0o9plnlj7p.dlg@40tude.
net...
>
> Dnia Sat, 2 Jul 2011 17:43:43 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:atlm9ivtgkj3$.1p7qxu1r7mhrf$.dlg@40tude
.net...
>>
>> Dnia Sat, 02 Jul 2011 10:08:32 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Od początku usiłuję i
>>> Tobie i Ikselce wyłuszczyć swój pogląd, że tylko intencje, którymi się
>>> kierujemy tworząc związek, gwarantują jego pomyślność.
>>
>> Nie, nie TYLKO intencje. Intencje to zaledwie zapowiedź sukcesu. Jak to
>> się
>> mówi - dobrymi intencjami to jest piekło wybrukowane.
>>
>> ====================================================
============================
>> Tu akurat mam odmienne zdanie- ale chyba różnimy się definicją intencji.
>> Ja
>> uważam, że można brać pod uwagę tylko prawdziwe intencje: nie to, co się
>> myśli, mówi- tylko to, czym się kierujemy naprawdę. Jeśli te prawdziwe
>> intencje są naprawdę uczciwe- i to dwustronnie- to taki związek czy
>> formalny
>> czy też nie- przetrwa.
>
> A nmnie chodzi o to, że pójście nawet do ślubu koscielnego z najlepszymi
> intencjami nie zapewnia niczego, jesli w ślad za intencjami nie idzie
> KONSEKWENCJA.
> ====================================================
==============================
> Tyle, że ze szczerej intencji ona właśnie IMO wynika.
Zapominasz, ze niektórzy myślą życzeniowo - mają fajne intencje, ale robotę
to za nich niech kto inny odwala.
--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy
|