Data: 2007-04-11 21:04:57
Temat: Re: Dzieci - razem czy osobno?
Od: "Agnieszka" <a...@z...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Szpilka" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:evjhqc$9i7$1@node1.news.atman.pl...
>
>>
>> U nas tak było w oryginalnym planie. Skończyło się na podzieleniu jednego
>> z pokoi na dosłownie kilkumetrowe pokoje dla dzieci.
>
> A brałaś pod uwagę swoją prywatność, czy masz mieszkanie tak duże że nie
> było wcale takiego problemu?
Bez wnikania w szczegóły: jest minimalnie większe od Twojego (dla
ciekawskich: "minimalnie" nie oznacza "o 30 metrów"). Brałam pod uwagę
prywatność, dlatego z 3 pokoi zrobiły się 4.
Ale faktem jest, że mając do wyboru kilka mieszkań o zróżnicowanym metrażu,
najpierw z bólem serca skupiliśmy się na tych mniejszych, a potem
przestudiowaliśmy rozkłady właśnie pod kątem możliwości odseparowania dzieci
:-)
>
>> Przy czym prawda jest taka, że dzieci w wielu nastoletnim naprawdę bardzo
>> potrzebują swojego odrębnego miejsca. A potem sobie pójdą i rodzice będą
>> mieli całe mieszkanie dla siebie.
>
> Ja to sobie marzę że zanim oni dorosną do wieku nastoletniego to już
> gdzieś jakiś mały domek sobie wybudujemy :-)
Nie lubię domków :-)
> A do jakiego wieku wspólne pokojowanie nie jest konfliktowe?
Nie wiem, moje miały 7 i 2 lata jak się przeprowadzaliśmy.
> Chyba nagle po skończeniu 10 lat i wejściu w wiek nastoletni nie pojawia
> się taka silna potrzeba prywatności.
Nagle nie. Z czasem owszem, człowiek potrzebuje więcej przestrzeni.
Chociażby po to, żeby nie musieć nic wywieszać na klamce, jak przychodzi
dziewczyna ;-)
>
>> Inną sprawą jest, że podobno w krajach zachodnich dziecko od pewnego
>> wieku _musi_ mieć swój pokój.
>
> Jak to musi?
> A jak nie ma na to miejsca to co? Eksmisja do pałacu?
> ;-)
Tego nie wiem. Ale na zachodzie to zdaje się trochę inne standardy
obowiązują. Na przykład nie buduje się blokowisk, bo to biedotą zalatuje ;-)
>
>> Tak słyszałam, a obejrzenie paru filmów amerykańskich to potwierdza ;-)
>
> To ja chyba tych filmów nie widziałam ;-)
Przyjrzyj się dowolnym kilku. Ze szczególnym uwzględnieniem scen w pokojach.
Na ogół każdy siedzi we własnym :-)
Agnieszka
|