Data: 2004-04-14 07:00:07
Temat: Re: Dziecko i strach
Od: nonnocere <madziach1@_bezspamu_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natek wrote:
> W szpitalu pewnie mają też jakieś swoje sprawdzone
> sposoby - przynajmniej mam taką nadzieję - żeby ułatwić zaakceptowanie
> zabiegów.
W szpitalu niestety mało jeszcze zwracają uwagę na kwestię bólu u dzieci
( u dorosłych też). Gdyby od pierwszych kontaktów dziecka ze służbą
zdrowia, nawet jeszcze w trakcie życia prenatalnego zwracano na to
uwagę, nie byłoby takich problemów w późniejszym okresie. A wystarczyło
by delikatnie znieczulić do każdego zabiegu, ukłucia... a dziecko nie
bało by się już tak mocno zastrzyków, bo miałoby całkiem inne
doświadczenia. Dziecko całkowicie inaczaczej postrzega ból niż dorosły,
tym bardziej dziecko które jest poddawane hospitalizacji, bez możliwości
stałego kontaktu z rodzicami.
Dla mnie już jest standardem proponowanie znieczulenia do drobnych
zabiegów u dorosłych pacjentów, nie ma sensu obarczać kogoś
niepotrzebnym cierpieniem, niestetey zwykle się dalej mówi "że choroba
musi boleć, musi uszlachetniać..." A wcale nie musi, jeśli można
złagodzić cierpienie, to można to po prostu zrobić.
--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
|