Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!ne
wsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl
!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: E.coli. No to...
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <1...@4...net>
<1bkl4j9tkfppc$.73jmnid0cui4.dlg@40tude.net>
<1...@4...net>
<1a1vgu4r8ejr6.1fuiyknqww5xn$.dlg@40tude.net>
<18rbl2yunfofs$.kfs9263spost$.dlg@40tude.net>
<ipas67407mjf$.1110zsstvan3o$.dlg@40tude.net>
<enlugumdvkxg.1qrko9dtlplet$.dlg@40tude.net>
<11yhy0wmn6vek$.4mhyaymsjarc.dlg@40tude.net>
<1lp2rqz4kk0a7.gl6dqa8e015z$.dlg@40tude.net>
<lhn1k860tnby.5ewdi9kkf1v6$.dlg@40tude.net> <isfuo6$bvl$1@news.onet.pl>
<1...@4...net>
<8...@4...net>
<tviep0tmy24y.1ihe7hca42b8o$.dlg@40tude.net>
<13v82t56tqbu9$.194qente3pds5$.dlg@40tude.net>
<e...@4...net>
<4dec0cec$0$2440$65785112@news.neostrada.pl>
<9...@4...net>
Date: Mon, 6 Jun 2011 01:27:46 +0200
Message-ID: <y2p8bwr8x9h6.11f0fynafn1l0$.dlg@40tude.net>
Lines: 87
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.140.253
X-Trace: 1307316470 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 2499 79.191.140.253:50163
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:599926
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 6 Jun 2011 01:25:30 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Mon, 6 Jun 2011 01:10:15 +0200, Veronika napisał(a):
>
>> Etam.
>> Też tak miałam.
>> A teraz mi się już ulewa od tej zieleni. I od ciszy.
>> Ja chcę do mojego malusieńkiego mieszkanka w samym środku głośnego miasta!
>
> "Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pięknie!
> Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać,
> kiedy pokryją się śniegiem.
> 14 października
> Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły
> kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę
> po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe! Jestem pewien, że
> to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi
> się tu podoba!
> 11 listopada.
> Wkrótce zaczyna się sezon polowań . Nie mogę sobie wyobrazić, jak
> ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń.. Mam nadzieję,
> że wreszcie zacznie padać śnieg.
> 2 grudnia
> Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było
> przykryte białą kołdra. Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej.
> Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy
> drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem),
> a potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i
> znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Beskidy.
> 12 grudnia
> Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył
> dowcip z drogą dojazdową.
> Po prostu kocham to miejsce.
> 19 grudnia
> Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną
> drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie
> wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny..
> 22 grudnia
> Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe
> dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka
> tuz za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurczybyk!!
> 25 grudnia
> Wesołych Pieprzonych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu.
> Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu śnieżnego...
> przysięgam - zabiję.
> Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to gówno.
> 27 grudnia
> Znowu to białe gówno spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem
> nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy
> przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod
> górą białego
> gówna.
> Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy.
> Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?
> 28 grudnia
> Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów
> tego białego gówna. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny
> ugrzązł w zaspie a ten cham przyszedł pożyczyć jeszcze ode mnie łopatę!
> Powiedziałem mu, że sześć już połamałem kiedy odgarniałem to
> gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozpierdoliłem o jego
> zakuty łeb.
> 4 stycznia
> Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do
> jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi piepszony jeleń i całkiem
> go
> rozbiłNarobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te piepszone
> jelenie.
> Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!
> 3 maja
> Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał
> od tej jebanej soli, którą posypują drogi.
> 18 maja
> Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić,
> jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś
> zadupiu w Beskidach."
>
>
> :-D
PS. Od 25 lat kocham odśnieżać moje 200 m drogi od domu do bramy :-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
|