Data: 2017-10-27 15:19:10
Temat: Re: Efekt...?
Od: Trefniś <t...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu .10.2017 o 13:10 tomekp <t...@a...ma.kota.pl> pisze:
>
>> Cena masła wynika z nadwyżek w produkcji mleka w proszku. Produktem
>> ubocznym w procesie produkcji masła jest odtłuszczone mleko w proszku.
>
> A ja głupi myslałem, że maślanka
:)
Oczywiście.
Masło jest wykonywane ze śmietanki:
https://www.forummleczarskie.pl/RAPORTY/280/2/maslo/
Rezultatem jest właśnie masło i maślanka.
Śmietanka i śmietana są otrzymywana przez odwirowanie mleka pełnego do
wartości znormalizowanej:
http://biotechnologia.pl/archiwum/smietanka-i-smieta
na-spozywcza,11091
W rezultacie otrzymujemy śmietankę i mleko o znormalizowanej zawartości
tłuszczu.
Jak wykorzystamy to mleko znormalizowane nie ma żadnego znaczenia dla cen
masła.
Możemy mieć nadwyżkę jakiegokolwiek produktu mlecznego.
>
>> Ponieważ mamy górkę na mleku w proszku, jego produkcja stała się
>> nieopłacalna. Dlatego cena masła musiała pójść w górę - no bo jakoś
>> trzeba sobie zrekompensować utracony zysk na mleku.
>
> Czyli zmowa cenowa. Wsadzic do pierdla jednego z drugim by pasowało
Oczywiście, UOKiK to badał (bada?) pod kątem zmowy cenowej:
https://businessinsider.com.pl/finanse/uokik-bada-sp
rawe-rosnacych-cen-masla/9jg9hps
Ale pewnie do żadnych wniosków nie dojdzie :)
Na razie godnie broni zachodnich dostawców przed polskimi konsumentami w
aferze o gorszej jakości produktów dla Europy wschodniej:
https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykuly/komisarz-
ke-gorsze-produkty-dla-europy-wschodniej-,42030
Podobnie jak broniła producentów samochodów w aferze dieslowskiej...
--
Trefniś
|