Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!n
peer01.iad.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!feed-me.highwinds-media
.com!nx01.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-0
2.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not
-for-mail
Date: Sat, 13 Nov 2010 23:27:08 +0100
From: medea <x...@p...fm>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.2.12) Gecko/20101027
Thunderbird/3.1.6
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
References: <ib1eb4$mee$1@inews.gazeta.pl> <ib6ac2$inp$1@inews.gazeta.pl>
<4cd6b2fb$0$22813$65785112@news.neostrada.pl>
<ib6gk6$aj5$1@inews.gazeta.pl>
<4cd71ab0$0$22803$65785112@news.neostrada.pl>
<ib9g9g$6vr$1@inews.gazeta.pl>
<4cd84829$0$27042$65785112@news.neostrada.pl>
<ib9m12$sut$1@inews.gazeta.pl>
<4cd8636c$0$20997$65785112@news.neostrada.pl>
<ib9pl1$ejb$1@inews.gazeta.pl>
<4cd86e4a$0$27047$65785112@news.neostrada.pl>
<ib9sv9$r7q$1@inews.gazeta.pl>
<4cd91590$0$27032$65785112@news.neostrada.pl>
<ibc7r5$21s$1@inews.gazeta.pl>
<4cd9b9c2$0$22815$65785112@news.neostrada.pl>
<ibf9o0$779$1@inews.gazeta.pl>
<4cdc3392$0$21005$65785112@news.neostrada.pl>
<ibkdv5$pre$1@inews.gazeta.pl>
<4cddc226$0$27033$65785112@news.neostrada.pl>
<ibkhs1$a06$1@inews.gazeta.pl>
<4cddcc4d$0$21010$65785112@news.neostrada.pl>
<ibkkjc$h08$1@inews.gazeta.pl>
<4cde592b$0$22812$65785112@news.neostrada.pl>
<iblq42$jcs$1@inews.gazeta.pl>
<4cde9bf4$0$27047$65785112@news.neostrada.pl>
<ibme12$lpj$1@inews.gazeta.pl>
In-Reply-To: <ibme12$lpj$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 62
Message-ID: <4cdf10ae$0$20995$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.186.72.234
X-Trace: 1289687215 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 20995 79.186.72.234:1730
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:569927
Ukryj nagłówki
W dniu 2010-11-13 17:22, vonBraun pisze:
> Doprawdy, co ma to wspólnego z "eksponowaniem swojej urody"?
> To jakaś
> brutalna ingerencja w swoja urodę. Z drugiej jednak strony, udane
> operacje plastyczne też się zdarzają. Mojej dalszej znajomej zrobili
> zupełnie ładnie zbyt duży i skrajnie brzydki nos - opinia chłopaków (18
> lat średnia wieku) z jej środowiska była taka: "dobrze że sobie to
> wreszcie zrobiła"!
>
> Czemu chcesz mi to "3" nacechowac negatywnie emocjonalnie odwołując się
> do tego rodzaju brutalności? A może sama sobie tak "nacechowałaś" to
> emocjonalnie?
To było tylko pokazanie jakiejś skrajności - do czego może doprowadzić
ta chęć zwracania na siebie uwagi i wyglądania dobrze. Przecież w
gruncie rzeczy odpowiednio dobrany stanik, ładny makijaż, zadbana
fryzura i seksowny ubiór wynikają też z chęci poprawy naturalnego wyglądu.
> ----------------------------------------------------
----------------
> Kobiety NIEZADOWOLONE ze swojego ciała nigdy nie staną sie prawdziwie
> kobiece w znaczeniu (3).A podejrzewam, że właśnie takie są klientkami
> takich konowałów, którzy za pieniądze zrobią wszystko a nie to co
> niezbędne(jeśli w ogóle). Podstawą jest AKCEPTACJA siebie, potem
> poznanie siebie, potem zrozumienie działania swej fizyczności i płynne
> posługiwanie się jej językiem.
A do którego momentu mamy akceptację siebie, a od którego zaczyna się
np. zaniedbanie swojej kobiecości? Od momentu kiedy przestajemy podobać
się ogółowi i ktoś w internecie stwierdzi, że powinnam nosić krótsze
spódniczki albo głębsze dekolty, ponieważ mam co pokazać? Czy tu
wyznacznikiem nie powinien być raczej poziom własnego zadowolenia?
Rozumiesz, o co mi chodzi?
> Poniewaz nie wymyśliliśmy chyba więcej składowych "czystej" kobiecości
> niz te 3 (a resztę zapewne da się do nich sprowadzić)
Ja bym znalazła coś do dodania i pisałam już o tym - potrzeba tworzenia
piękna w takim wymiarze codziennym. Znalazłabym jeszcze inne, ale
obawiam się, że ta dyskusja by się wtedy nigdy nie skończyła. ;)
> Mam hipotezę - taka oto - Problem może brać ci sie stąd, że do znaczenia
> czynnika 3 Ty dochodzisz w kolejności ważności 1,2,3 jak sądzę.
> Jesli chcesz zrealizowac się jako matka/najważniejsze/(1), rozwijasz
> zainteresowania mężczyznami(mniej ważne) coś im/od nich tam
> bierzesz/dajesz(2), na końcu tej drogi jest punkt 3 - zwrócenie na
> siebie uwagi/najmniej ważne/.
> U facetów jest odwrotnie:
> Najpierw widzi (3) czyli "atrakcyjna dziewczynę", wchodzi w relację
> brania/dawania kobiecości/meskości (2), widzi i docenia w kobiecie matkę
> swoich dzieci (1)
>
> Może z tego powodu ocena subiektywnego znaczenia czynnika (3) u
> kobiet/mężczyzn może byc diametralnie odmienna.
Niech i tak będzie. Chociaż wydaje mi się, że u kobiety nie ma takiej
stabilności w wadze tych czynników, są to raczej wartości dynamiczne,
zmieniające się wraz z etapami życia kobiety. Myślę, że dla bardzo
młodej kobiety zwykle też najważniejsza jest trójka. ;)
Ewa
|