Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 673


« poprzedni wątek następny wątek »

551. Data: 2010-11-12 23:28:20

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob pisze:
>
> Paulinka napisał(a):
>> glob pisze:
>>> Paulinka napisaďż˝(a):
>>>> vonBraun pisze:
>>>>> Veronika wrote:
>>>>>
>>>>>> U�ytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
>>>>>> news:ibkdv5$pre$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>
>>>>>>> Wydaje mi si�, ze podobie�stwo stanowisk wygl�da tak, �e i Ty i Ja
>>>>>>> uwa�amy, �e w wielu sytuacjach "kobieco��" kobiety przypomina dobre
>>>>>>> smarowanie silnika - czyli pomaga w �yciu, natomiast r�nice dotycz�
>>>>>>> jedynie WA�NO�CI tego czynnika, zatem ty "podejrzewasz" mnie o
>>>>>>> przecenianie tego czynnika w jego wp�ywie na bilans �ycia kobiety, ja
>>>>>>> natomiast "podejrzewam" ciebie o jego niedocenianie.
>>>>>> A mnie si� widzi, �e Ci si� myli elegancka kobieta z kobiec�
kobietďż˝.
>>>>>> Te dwie r�ne kobity, wzajemnie si� nie musz� wyklucza�.
>>>>>>
>>>>>> V-V
>>>>>>
>>>>> Chcia�bym to zaw�zi� - skoro dotychczasowa dyskusja jeszcze tego nie
>>>>> wyklarowa�a:
>>>>>
>>>>> Chodzi mi tu o t� sk�adow� kobieco�ci, kt�ra umie poprzez str�j,
ubi�r,
>>>>> dietďż˝, sport, makijaďż˝, uczesanie + odpowiednie eksponujace to zachowanie
>>>>> poprawi� "u�rednion�" ocen� swej atrakcyjno�ci.
>>>> Nie potrafisz odmierzy� warto�ci informacji bez kr�tkiej kiecki?
>>>> Tak jak danie w restauracji. �adnie podane, ale czy Ci smakuje?
>>>> Profesjonalist� poznaje si� po tym, kiedy czyta informacje, a nie ogl�da.
>>>> Komu, jak komu ale Tobie si� dziwi�, �e nie potrafisz rozr�nisz
>>>> profesjonalizmu od skuteczno�ci dzia�ania. Czy �adna piel�gniarka jest
>>>> lepsza od nie�adnej?
>>>>
>>>>
>>>> --
>>>>
>>>> Paulinka
>>> Podziwiam vonBrauna za cierpliwo��, bo t�umaczy do�� prost� rzecz od
>>> ponad kilku dni i nadal niedociera. Ja nie mam a� takiej ciepliwo�ci.
>>
>> Super. Spadaj.
>>
>> --
>>
>> Paulinka
>
> Jak nie będziesz sobą to będziesz ,, wartościowa,, może skończysz te
> naiwne racjonalizacje wad, bo rzygam.

To rzygaj glob. Oprócz siebie nikogo nie widzisz. Szkoda mojego czasu.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


552. Data: 2010-11-12 23:28:29

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-11-13 00:26, Paulinka pisze:
> Veronika pisze:
>>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:ibkhs1$a06$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> Można to co pisze nazywać "nadmiernym powiązaniem z kwintesencją
>>> kobiecości", niemniej dla wygody proponuję nazwać to "przypisaniem
>>> większej roli w określaniu ogólnej atrakcyjności kobiety."
>>
>> Kobiecość to nie ma nic wspólnego z atrakcyjnością.
> ,
>
> Ale wymyśliłaś. Ma i to wiele.
>

No nie, na ogół dla kobiet atrakcyjniejsza jest męskość. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


553. Data: 2010-11-12 23:29:29

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ibkifr$7bc$9@node1.news.atman.pl...

> Ale wymyśliłaś. Ma i to wiele.

Nie ma.

V-V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


554. Data: 2010-11-12 23:32:46

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> W dniu 2010-11-13 00:26, Paulinka pisze:
>> Veronika pisze:
>>>
>>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ibkhs1$a06$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> Można to co pisze nazywać "nadmiernym powiązaniem z kwintesencją
>>>> kobiecości", niemniej dla wygody proponuję nazwać to "przypisaniem
>>>> większej roli w określaniu ogólnej atrakcyjności kobiety."
>>>
>>> Kobiecość to nie ma nic wspólnego z atrakcyjnością.
>> ,
>>
>> Ale wymyśliłaś. Ma i to wiele.
>>
>
> No nie, na ogół dla kobiet atrakcyjniejsza jest męskość. ;)

Dla mnie to synonimy. Atrakcyjny mężczyzna ma zazwyczaj konotacje z
gejem, ładna kobieta z 'łatwą' w innym znaczeniu. W dupie to mam. Nikt
mi nic nie każe, ubieram się jak chcę.
--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


555. Data: 2010-11-12 23:35:04

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Paulinka napisał(a):
> glob pisze:
> >
> > Paulinka napisaďż˝(a):
> >> glob pisze:
> >>> Paulinka napisaďż˝(a):
> >>>> vonBraun pisze:
> >>>>> Veronika wrote:
> >>>>>
> >>>>>> U�ytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> >>>>>> news:ibkdv5$pre$1@inews.gazeta.pl...
> >>>>>>
> >>>>>>> Wydaje mi si�, ze podobie�stwo stanowisk wygl�da tak, �e i Ty i Ja
> >>>>>>> uwa�amy, �e w wielu sytuacjach "kobieco��" kobiety przypomina dobre
> >>>>>>> smarowanie silnika - czyli pomaga w �yciu, natomiast r�nice dotycz�
> >>>>>>> jedynie WA�NO�CI tego czynnika, zatem ty "podejrzewasz" mnie o
> >>>>>>> przecenianie tego czynnika w jego wp�ywie na bilans �ycia kobiety, ja
> >>>>>>> natomiast "podejrzewam" ciebie o jego niedocenianie.
> >>>>>> A mnie si� widzi, �e Ci si� myli elegancka kobieta z kobiec�
kobietďż˝.
> >>>>>> Te dwie r�ne kobity, wzajemnie si� nie musz� wyklucza�.
> >>>>>>
> >>>>>> V-V
> >>>>>>
> >>>>> Chcia�bym to zaw�zi� - skoro dotychczasowa dyskusja jeszcze tego nie
> >>>>> wyklarowa�a:
> >>>>>
> >>>>> Chodzi mi tu o t� sk�adow� kobieco�ci, kt�ra umie poprzez str�j,
ubi�r,
> >>>>> dietďż˝, sport, makijaďż˝, uczesanie + odpowiednie eksponujace to zachowanie
> >>>>> poprawi� "u�rednion�" ocen� swej atrakcyjno�ci.
> >>>> Nie potrafisz odmierzy� warto�ci informacji bez kr�tkiej kiecki?
> >>>> Tak jak danie w restauracji. �adnie podane, ale czy Ci smakuje?
> >>>> Profesjonalistďż˝ poznaje siďż˝ po tym, kiedy czyta informacje, a nie
ogl�da.
> >>>> Komu, jak komu ale Tobie si� dziwi�, �e nie potrafisz rozr�nisz
> >>>> profesjonalizmu od skuteczno�ci dzia�ania. Czy �adna piel�gniarka jest
> >>>> lepsza od nie�adnej?
> >>>>
> >>>>
> >>>> --
> >>>>
> >>>> Paulinka
> >>> Podziwiam vonBrauna za cierpliwo��, bo t�umaczy do�� prost� rzecz
od
> >>> ponad kilku dni i nadal niedociera. Ja nie mam a� takiej ciepliwo�ci.
> >>
> >> Super. Spadaj.
> >>
> >> --
> >>
> >> Paulinka
> >
> > Jak nie b�dziesz sob� to b�dziesz ,, warto�ciowa,, mo�e sko�czysz te
> > naiwne racjonalizacje wad, bo rzygam.
>
> To rzygaj glob. Opr�cz siebie nikogo nie widzisz. Szkoda mojego czasu.
>
> --
>
> Paulinka

Naprawdę, zachaczałem o grupową nieakceptaje spraw związanych z waszym
życiem ,nie moim, i wasza psychika jest doskonale widziana w dyskusji
z von Braunem, bo powtarzacie ten element. No to nie jest myślenie o
sobie, jak też nie jest, nie powinno być odbierane jako złe
zachowania, ale taka nastąpiła stadna obstrukcja, że już mam co raz
częściej ochotę wykasować pl.sci. psychologia z przeglądarki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


556. Data: 2010-11-12 23:41:26

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob pisze:
>
> Paulinka napisał(a):
>> glob pisze:
>>> Paulinka napisaďż˝(a):
>>>> glob pisze:
>>>>> Paulinka napisaďż˝(a):
>>>>>> vonBraun pisze:
>>>>>>> Veronika wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>> U�ytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
>>>>>>>> news:ibkdv5$pre$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Wydaje mi si�, ze podobie�stwo stanowisk wygl�da tak, �e i Ty i Ja
>>>>>>>>> uwa�amy, �e w wielu sytuacjach "kobieco��" kobiety przypomina dobre
>>>>>>>>> smarowanie silnika - czyli pomaga w �yciu, natomiast r�nice dotycz�
>>>>>>>>> jedynie WA�NO�CI tego czynnika, zatem ty "podejrzewasz" mnie o
>>>>>>>>> przecenianie tego czynnika w jego wp�ywie na bilans �ycia kobiety, ja
>>>>>>>>> natomiast "podejrzewam" ciebie o jego niedocenianie.
>>>>>>>> A mnie si� widzi, �e Ci si� myli elegancka kobieta z kobiec�
kobietďż˝.
>>>>>>>> Te dwie r�ne kobity, wzajemnie si� nie musz� wyklucza�.
>>>>>>>>
>>>>>>>> V-V
>>>>>>>>
>>>>>>> Chcia�bym to zaw�zi� - skoro dotychczasowa dyskusja jeszcze tego nie
>>>>>>> wyklarowa�a:
>>>>>>>
>>>>>>> Chodzi mi tu o t� sk�adow� kobieco�ci, kt�ra umie poprzez str�j,
ubi�r,
>>>>>>> dietďż˝, sport, makijaďż˝, uczesanie + odpowiednie eksponujace to zachowanie
>>>>>>> poprawi� "u�rednion�" ocen� swej atrakcyjno�ci.
>>>>>> Nie potrafisz odmierzy� warto�ci informacji bez kr�tkiej kiecki?
>>>>>> Tak jak danie w restauracji. �adnie podane, ale czy Ci smakuje?
>>>>>> Profesjonalistďż˝ poznaje siďż˝ po tym, kiedy czyta informacje, a nie
ogl�da.
>>>>>> Komu, jak komu ale Tobie si� dziwi�, �e nie potrafisz rozr�nisz
>>>>>> profesjonalizmu od skuteczno�ci dzia�ania. Czy �adna piel�gniarka jest
>>>>>> lepsza od nie�adnej?
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> --
>>>>>>
>>>>>> Paulinka
>>>>> Podziwiam vonBrauna za cierpliwo��, bo t�umaczy do�� prost� rzecz
od
>>>>> ponad kilku dni i nadal niedociera. Ja nie mam a� takiej ciepliwo�ci.
>>>> Super. Spadaj.
>>>>
>>>> --
>>>>
>>>> Paulinka
>>> Jak nie b�dziesz sob� to b�dziesz ,, warto�ciowa,, mo�e sko�czysz te
>>> naiwne racjonalizacje wad, bo rzygam.
>> To rzygaj glob. Opr�cz siebie nikogo nie widzisz. Szkoda mojego czasu.
>>
>> --
>>
>> Paulinka
>
> Naprawdę, zachaczałem o grupową nieakceptaje spraw związanych z waszym
> życiem ,nie moim, i wasza psychika jest doskonale widziana w dyskusji
> z von Braunem, bo powtarzacie ten element. No to nie jest myślenie o
> sobie, jak też nie jest, nie powinno być odbierane jako złe
> zachowania, ale taka nastąpiła stadna obstrukcja, że już mam co raz
> częściej ochotę wykasować pl.sci. psychologia z przeglądarki.

Glob nie pakuj mnie w paczkę pod tytułem nieakceptacja. Zacznij pisać
normalnie. Jak mogłeś Vilar wywalić, że jest kretynką?!


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


557. Data: 2010-11-12 23:43:37

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka wrote:

> vonBraun pisze:
>
>> Veronika wrote:
>>
>>>
>>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ibkdv5$pre$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> Wydaje mi się, ze podobieństwo stanowisk wygląda tak, że i Ty i Ja
>>>> uważamy, że w wielu sytuacjach "kobiecość" kobiety przypomina dobre
>>>> smarowanie silnika - czyli pomaga w życiu, natomiast różnice dotyczą
>>>> jedynie WAŻNOŚCI tego czynnika, zatem ty "podejrzewasz" mnie o
>>>> przecenianie tego czynnika w jego wpływie na bilans życia kobiety, ja
>>>> natomiast "podejrzewam" ciebie o jego niedocenianie.
>>>
>>>
>>>
>>> A mnie się widzi, że Ci się myli elegancka kobieta z kobiecą kobietą.
>>> Te dwie różne kobity, wzajemnie się nie muszą wykluczać.
>>>
>>> V-V
>>>
>> Chciałbym to zawęzić - skoro dotychczasowa dyskusja jeszcze tego nie
>> wyklarowała:
>>
>> Chodzi mi tu o tą składową kobiecości, która umie poprzez strój,
>> ubiór, dietę, sport, makijaż, uczesanie + odpowiednie eksponujace to
>> zachowanie poprawić "uśrednioną" ocenę swej atrakcyjności.
>
>
> Nie potrafisz odmierzyć wartości informacji bez krótkiej kiecki?
Jak juz pisałem - czasem potrzebna jest długa kiecka.

> Tak jak danie w restauracji. Ładnie podane, ale czy Ci smakuje?
Próbowałaś kiedyś zjeść czekoladę uformowana kształtem i kolorystycznie
- bardzo realistycznie na kształt kupy? Były takie badania, niezbyt
smakuje...

> Profesjonalistę poznaje się po tym, kiedy czyta informacje, a nie ogląda.
Nie interesują mnie specjalnie tematy w których czuję się
profesjonalistą. W poruszanym akurat czuję się 'średnio'. Nawiasem,
sądzę, że profesjonalistę poznaje się po czym innym niz napisałaś.

> Komu, jak komu ale Tobie się dziwię, że nie potrafisz rozróżnisz
> profesjonalizmu od skuteczności działania. Czy ładna pielęgniarka jest
> lepsza od nieładnej?
No to teraz wyobraź sobie, ze masz pacjenta z uszkodzonymi strukturami w
przedniej częsci zakrętu obręczy - pozbawionego motywacji do
czegokolwiek - nie chce mu się "chcieć" - żadna tam depresja - nie ma tu
obniżenia nastroju - jest tylko brak chęci do działania. Nie ma prawie
mózgu tam, gdzie taka motywacja powstaje. Odpowiedź na najprostsze
pytanie może być zbyt 'męcząca'. I mamy dwie - równie zdolne i
wyszkolone pielęgniarki, rózniące sie atrakcyjnością - która szybciej
zbierze wywiad?

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


558. Data: 2010-11-12 23:45:17

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Paulinka napisał(a):
> glob pisze:
> >
> > Paulinka napisaďż˝(a):
> >> glob pisze:
> >>> Paulinka napisaďż˝(a):
> >>>> glob pisze:
> >>>>> Paulinka napisaďż˝(a):
> >>>>>> vonBraun pisze:
> >>>>>>> Veronika wrote:
> >>>>>>>
> >>>>>>>> U�ytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> >>>>>>>> news:ibkdv5$pre$1@inews.gazeta.pl...
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>> Wydaje mi si�, ze podobie�stwo stanowisk wygl�da tak, �e i Ty i
Ja
> >>>>>>>>> uwa�amy, �e w wielu sytuacjach "kobieco��" kobiety przypomina
dobre
> >>>>>>>>> smarowanie silnika - czyli pomaga w �yciu, natomiast r�nice dotycz�
> >>>>>>>>> jedynie WA�NO�CI tego czynnika, zatem ty "podejrzewasz" mnie o
> >>>>>>>>> przecenianie tego czynnika w jego wp�ywie na bilans �ycia kobiety, ja
> >>>>>>>>> natomiast "podejrzewam" ciebie o jego niedocenianie.
> >>>>>>>> A mnie si� widzi, �e Ci si� myli elegancka kobieta z kobiec�
kobietďż˝.
> >>>>>>>> Te dwie r�ne kobity, wzajemnie si� nie musz� wyklucza�.
> >>>>>>>>
> >>>>>>>> V-V
> >>>>>>>>
> >>>>>>> Chcia�bym to zaw�zi� - skoro dotychczasowa dyskusja jeszcze tego nie
> >>>>>>> wyklarowa�a:
> >>>>>>>
> >>>>>>> Chodzi mi tu o t� sk�adow� kobieco�ci, kt�ra umie poprzez
str�j, ubi�r,
> >>>>>>> dietďż˝, sport, makijaďż˝, uczesanie + odpowiednie eksponujace to
zachowanie
> >>>>>>> poprawi� "u�rednion�" ocen� swej atrakcyjno�ci.
> >>>>>> Nie potrafisz odmierzy� warto�ci informacji bez kr�tkiej kiecki?
> >>>>>> Tak jak danie w restauracji. �adnie podane, ale czy Ci smakuje?
> >>>>>> Profesjonalistďż˝ poznaje siďż˝ po tym, kiedy czyta informacje, a nie
ogl�da.
> >>>>>> Komu, jak komu ale Tobie si� dziwi�, �e nie potrafisz rozr�nisz
> >>>>>> profesjonalizmu od skuteczno�ci dzia�ania. Czy �adna piel�gniarka
jest
> >>>>>> lepsza od nie�adnej?
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>> --
> >>>>>>
> >>>>>> Paulinka
> >>>>> Podziwiam vonBrauna za cierpliwo��, bo t�umaczy do�� prost� rzecz
od
> >>>>> ponad kilku dni i nadal niedociera. Ja nie mam a� takiej ciepliwo�ci.
> >>>> Super. Spadaj.
> >>>>
> >>>> --
> >>>>
> >>>> Paulinka
> >>> Jak nie b�dziesz sob� to b�dziesz ,, warto�ciowa,, mo�e sko�czysz
te
> >>> naiwne racjonalizacje wad, bo rzygam.
> >> To rzygaj glob. Opr�cz siebie nikogo nie widzisz. Szkoda mojego czasu.
> >>
> >> --
> >>
> >> Paulinka
> >
> > Naprawd�, zachacza�em o grupow� nieakceptaje spraw zwi�zanych z waszym
> > �yciem ,nie moim, i wasza psychika jest doskonale widziana w dyskusji
> > z von Braunem, bo powtarzacie ten element. No to nie jest my�lenie o
> > sobie, jak te� nie jest, nie powinno by� odbierane jako z�e
> > zachowania, ale taka nast�pi�a stadna obstrukcja, �e ju� mam co raz
> > cz�ciej ochot� wykasowa� pl.sci. psychologia z przegl�darki.
>
> Glob nie pakuj mnie w paczk� pod tytu�em nieakceptacja. Zacznij pisa�
> normalnie. Jak mog�e� Vilar wywali�, �e jest kretynk�?!
>
>
> --
>
> Paulinka

Bo jest kretynką, cały czas mnie poniżała, że facet jest takim
prymitywem, że myśli tylko o seksie. To mechanizm obronny, który tutaj
razem rozwinełyści i nawet na vonBrauna go projektujecie..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


559. Data: 2010-11-13 00:00:15

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

vonBraun pisze:
> Paulinka wrote:
>
>> vonBraun pisze:
>>
>>> Veronika wrote:
>>>
>>>>
>>>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:ibkdv5$pre$1@inews.gazeta.pl...
>>>>
>>>>> Wydaje mi się, ze podobieństwo stanowisk wygląda tak, że i Ty i Ja
>>>>> uważamy, że w wielu sytuacjach "kobiecość" kobiety przypomina dobre
>>>>> smarowanie silnika - czyli pomaga w życiu, natomiast różnice dotyczą
>>>>> jedynie WAŻNOŚCI tego czynnika, zatem ty "podejrzewasz" mnie o
>>>>> przecenianie tego czynnika w jego wpływie na bilans życia kobiety, ja
>>>>> natomiast "podejrzewam" ciebie o jego niedocenianie.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> A mnie się widzi, że Ci się myli elegancka kobieta z kobiecą kobietą.
>>>> Te dwie różne kobity, wzajemnie się nie muszą wykluczać.
>>>>
>>>> V-V
>>>>
>>> Chciałbym to zawęzić - skoro dotychczasowa dyskusja jeszcze tego nie
>>> wyklarowała:
>>>
>>> Chodzi mi tu o tą składową kobiecości, która umie poprzez strój,
>>> ubiór, dietę, sport, makijaż, uczesanie + odpowiednie eksponujace to
>>> zachowanie poprawić "uśrednioną" ocenę swej atrakcyjności.
>>
>>
>> Nie potrafisz odmierzyć wartości informacji bez krótkiej kiecki?

> Jak juz pisałem - czasem potrzebna jest długa kiecka.

Psuje Ci t obraz? Pytanie tylko czego, rzeczy merytorycznych, czy pani,
ktora ci te rzeczy przekazała.

>> Tak jak danie w restauracji. Ładnie podane, ale czy Ci smakuje?
> Próbowałaś kiedyś zjeść czekoladę uformowana kształtem i kolorystycznie
> - bardzo realistycznie na kształt kupy? Były takie badania, niezbyt
> smakuje...


Słaby przykład, powiedziałabym nawet, że niesmaczny i takie przykłady
zlewam. Mam coś do powiedzenia w temacie moja rodzina gotuje zawodowo.
BTW pierwszy raz u Ciebie widzę małą mściwość i potrzebę współzawodnictwa.

>> Profesjonalistę poznaje się po tym, kiedy czyta informacje, a nie ogląda.


> Nie interesują mnie specjalnie tematy w których czuję się
> profesjonalistą. W poruszanym akurat czuję się 'średnio'. Nawiasem,
> sądzę, że profesjonalistę poznaje się po czym innym niz napisałaś.


Masz tendencję do moralizatorstwa, może spróbujmy pogadać o temacie, w
którym jesteś płotką, ciekawe doświadczenie.

>> Komu, jak komu ale Tobie się dziwię, że nie potrafisz rozróżnisz
>> profesjonalizmu od skuteczności działania. Czy ładna pielęgniarka jest
>> lepsza od nieładnej?
> No to teraz wyobraź sobie, ze masz pacjenta z uszkodzonymi strukturami w
> przedniej częsci zakrętu obręczy - pozbawionego motywacji do
> czegokolwiek - nie chce mu się "chcieć" - żadna tam depresja - nie ma tu
> obniżenia nastroju - jest tylko brak chęci do działania. Nie ma prawie
> mózgu tam, gdzie taka motywacja powstaje. Odpowiedź na najprostsze
> pytanie może być zbyt 'męcząca'. I mamy dwie - równie zdolne i
> wyszkolone pielęgniarki, rózniące sie atrakcyjnością - która szybciej
> zbierze wywiad?
>

Robiłeś badania w tym kierunku?

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


560. Data: 2010-11-13 00:02:33

Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob pisze:
>
> Paulinka napisał(a):
>> glob pisze:
>>> Paulinka napisaďż˝(a):
>>>> glob pisze:
>>>>> Paulinka napisaďż˝(a):
>>>>>> glob pisze:
>>>>>>> Paulinka napisaďż˝(a):
>>>>>>>> vonBraun pisze:
>>>>>>>>> Veronika wrote:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> U�ytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
>>>>>>>>>> news:ibkdv5$pre$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Wydaje mi si�, ze podobie�stwo stanowisk wygl�da tak, �e i Ty i
Ja
>>>>>>>>>>> uwa�amy, �e w wielu sytuacjach "kobieco��" kobiety przypomina
dobre
>>>>>>>>>>> smarowanie silnika - czyli pomaga w �yciu, natomiast r�nice dotycz�
>>>>>>>>>>> jedynie WA�NO�CI tego czynnika, zatem ty "podejrzewasz" mnie o
>>>>>>>>>>> przecenianie tego czynnika w jego wp�ywie na bilans �ycia kobiety, ja
>>>>>>>>>>> natomiast "podejrzewam" ciebie o jego niedocenianie.
>>>>>>>>>> A mnie si� widzi, �e Ci si� myli elegancka kobieta z kobiec�
kobietďż˝.
>>>>>>>>>> Te dwie r�ne kobity, wzajemnie si� nie musz� wyklucza�.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> V-V
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Chcia�bym to zaw�zi� - skoro dotychczasowa dyskusja jeszcze tego nie
>>>>>>>>> wyklarowa�a:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Chodzi mi tu o t� sk�adow� kobieco�ci, kt�ra umie poprzez
str�j, ubi�r,
>>>>>>>>> dietďż˝, sport, makijaďż˝, uczesanie + odpowiednie eksponujace to
zachowanie
>>>>>>>>> poprawi� "u�rednion�" ocen� swej atrakcyjno�ci.
>>>>>>>> Nie potrafisz odmierzy� warto�ci informacji bez kr�tkiej kiecki?
>>>>>>>> Tak jak danie w restauracji. �adnie podane, ale czy Ci smakuje?
>>>>>>>> Profesjonalistďż˝ poznaje siďż˝ po tym, kiedy czyta informacje, a nie
ogl�da.
>>>>>>>> Komu, jak komu ale Tobie si� dziwi�, �e nie potrafisz rozr�nisz
>>>>>>>> profesjonalizmu od skuteczno�ci dzia�ania. Czy �adna piel�gniarka
jest
>>>>>>>> lepsza od nie�adnej?
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> --
>>>>>>>>
>>>>>>>> Paulinka
>>>>>>> Podziwiam vonBrauna za cierpliwo��, bo t�umaczy do�� prost� rzecz
od
>>>>>>> ponad kilku dni i nadal niedociera. Ja nie mam a� takiej ciepliwo�ci.
>>>>>> Super. Spadaj.
>>>>>>
>>>>>> --
>>>>>>
>>>>>> Paulinka
>>>>> Jak nie b�dziesz sob� to b�dziesz ,, warto�ciowa,, mo�e sko�czysz
te
>>>>> naiwne racjonalizacje wad, bo rzygam.
>>>> To rzygaj glob. Opr�cz siebie nikogo nie widzisz. Szkoda mojego czasu.
>>>>
>>>> --
>>>>
>>>> Paulinka
>>> Naprawd�, zachacza�em o grupow� nieakceptaje spraw zwi�zanych z waszym
>>> �yciem ,nie moim, i wasza psychika jest doskonale widziana w dyskusji
>>> z von Braunem, bo powtarzacie ten element. No to nie jest my�lenie o
>>> sobie, jak te� nie jest, nie powinno by� odbierane jako z�e
>>> zachowania, ale taka nast�pi�a stadna obstrukcja, �e ju� mam co raz
>>> cz�ciej ochot� wykasowa� pl.sci. psychologia z przegl�darki.
>> Glob nie pakuj mnie w paczk� pod tytu�em nieakceptacja. Zacznij pisa�
>> normalnie. Jak mog�e� Vilar wywali�, �e jest kretynk�?!

> Bo jest kretynką, cały czas mnie poniżała, że facet jest takim
> prymitywem, że myśli tylko o seksie. To mechanizm obronny, który tutaj
> razem rozwinełyści i nawet na vonBrauna go projektujecie..


Albo nie umiesz czytać albo jesteś durniem. Wybierz.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 55 . [ 56 ] . 57 ... 68


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Do Vilar, Redarta i S.
Kącik psychologiczny
Coż... równoczesność się kłania
A W DUSZY MI GRA
MILOSC

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »