Data: 2006-08-23 13:17:22
Temat: Re: Eleganckie biurko i komputer
Od: "Madoniowie" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Subiektywne odczucie. Ja tam wolę mieć blat roboczy wolny (tzn. zajęty
> tysiącem innych szpargałów a nie klawiaturą :D).
Dlatego pisałem, że blat powinien byc duży, a przede wszystkim głęboki.
Pracuję w biurze konstrukcyjnym. Widziałem dziesiątki innych. Wszędzie jest
wymagana duża ilość miejsca koło kompa przy zachowaniu maksymalnej ergonimii
(w końcu ludzie muszą mieć wygodne stanowisko pracy na wiele godzin dziennie).
I wszedzie jest duży blat bez szuflady. I tak jest nawet przy monitorach CRT
21" które zabierają naprawdę sporo miejsca. A przy dzisiejszych monitorach LCD
masz go jeszcze więcej.
> Tyle że szuflada na
> klawiaturę powinna być odpowiednio szeroka i głęboka, tak aby SWOBODNIE
> mieściła się na niej również myszka a ręce można było oprzeć
> przynajmniej do połowy przedramion a najlepiej z łokciami :) No i
> wysokość też musi być odpowiednia.
Właśnie. A to determinuje ci blat na wysokości o ok 12-15 cm wyższej, co czyni
go nieergonomicznym do wszelkich pozostałych prac. A wystarczyłoby odsunąć
klawiaturę. Poza tym takie rozwiązanie zużywa sporą ilość miejsca na wysokości
(od szuflady do blatu). A spróbuj sobie wygodnie usiąść, a potem sprawdź, ile
miejsca masz między nogami a leżącymi na blacie rękami. Albo będziesz miał za
wysoko blat, albo za mało miejsca na nogi.
Dodam, że miałem rozwiązanie z szeroką szufladą i było ono stanowczo mniej
wygodne.
> Standardowe projekty biurek komputerowych faktycznie zawierają szuflady
> takiej wielkości, jakby były one ze złota i producent chciał ciąć
> koszty. Nadają się jedynie jako podstawka pod kawę. Przy samodzielnie
> projektowanym biurku można jednak sobie coś fajnego zmajstrować.
Ja sam dorabiałem kiedyś moją szufladę. Wkurzało mnie, że się zamyka, jak ją
popchnę brzuchem (a wielki nie jest). Wygodna pozycja to taka, w której masz
łokcie na blacie i całe przedramie podparte. A to oznacza, że potrzebujesz,
żeby szuflada się wysuwała conajmniej 40cm. Czyli biurko powinno mieć ze 70cm
głębokości. A przy 80 już się wszystko elegancko mieści i nie robi problemów.
nie mówiąc o tym, o ile lepiej wygląda. A miało byc eleganckie. Choć to znów
subiektywna sprawa... Teraz mam biurko Art Deco 80x160 i dla mnie takie coś
wygląda super. Płączenie staroci z nowoczesnością. Niestety nie należy do
ergonomicznych i zamierzam z bólem serca wrócić do wygodnej tylko
nowoczesności.
Przemek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|